PHL: Bytomianie ułatwili zadanie Unii Oświęcim

Następny1 z 3
Użyj strzałek ← → do nawigacji

Gospodarze byli faworytami, ale bytomianie ułatwili im zadanie. Nadmierna ilość kar sprawiła, że uniści zdobyli 4 gole w przewagach. Wszystko rozstrzygnęło się w II tercji. Po 40 minutach Mateusza Studzińskiego zastąpił Dominik Kraus i skapitulował tylko raz po uderzeniu z bliskiej odległości Jerzego Gabrysia. Sytuacja polonistów pod każdym względem staje się coraz trudniejsza. – Nie mogę zrozumieć podejścia moich zawodników do tego meczu i takiego lekceważenia rywala. Jeżeli nie chcą grać, to niech idą do pracy – stwierdził poirytowany trener zwycięskiej drużyny, Jirzi Szejba.

 

UNIA OŚWIĘCIM – WĘGLOKOKS KRAJ POLONIA BYTOM 6:2 (1:1, 4:0, 1:1)]

0:1 – Samusienka – Frączek – Stawisskij (6:32, w przewadze), 1:1 – Bezuszka – S. Kowalówka (13:58), 2:1 – Daneczek – Bezuszka – Jeżek (33:43, w podwójnej przewadze), 3:1 – Vehmanen – Kiilholma (34:39, w przewadze), 4:1 – Bezuszka – Jachym (35:50, w przewadze), 5:1 – Malicki – Jachym – Paszek (39:46, w przewadze), 5:2 – Turoń – Frączek – Stawisskij (43:52, w podwójnej przewadze), 6:2 – Gabryś – Daneczek – S. Kowalówka (55:24).

 

Następny1 z 3
Użyj strzałek ← → do nawigacji