Ważne zwycięstwo GKS-u

Wszystkie ataki zostały mocno przemeblowane, ale na pewno w I tercji nie funkcjonowały tak, jak sobie wyobrażali szkoleniowcy. Od pierwszej minuty rozgrzała twarda walka, ale lepiej zorganizowani byli gospodarze. Umiejętnie grali we własnej strefie i wyprowadzali szybkie oraz groźne kontry. Gdy Marisowi Jassowi pozostało do końca kary 23 sek. Martin Przygodzki precyzyjnym uderzeniem pokonał Kevina Lindskouga. Gospodarze oddali aż 16 strzałów przy 8 gości.

W przerwie w katowickiej szatni musiało dojść do gorących rozmów i trenerzy znów dokonali przetasowań w układzie ataków. Goście wyszli zmobilizowani, z kolei hokeiści Unii sprawiali wrażenie, że jeszcze nie wyszli z szatni. W konsekwencji stracili szybko 2 gole. Maciej Urbanowicz, a potem Patryk Wronka pokonali dobrze spisującego się Michala Fikrta. Trudno mieć do niego pretensje skoro oba strzały oddane z bliskiej odległości. Kiedy Grzegorz Pasiut podwyższył na 3:1, wydawało się, że ta potyczka została rozstrzygnięta i trzeba było się sposobić do decydującego spotkania.

W ostatniej tercji mecz stracił na jakości, ale trudno się dziwić skoro goście nie kwapili się do ataków. Natomiast miejscowi hokeiści znów szukali swoich szans w kontrach. Kilka z nich było groźnych, ale nie zmieniło to wyniki meczu. W końcu ich starania zostały nagrodzone. Katowiczanie popełnili błąd przy wyprowadzaniu krążka, przejął go Aleksiej Trandin i nie dał najmniejszych szans szwedzkiemu golkiperowi.

UNIA OŚWIĘCIM – TAURON KH GKS KATOWICE 2:4 (1:0, 0:3, 1:1)

Stan rywalizacji (do 4. zwycięstw) 3-3.

1:0 – Przygodzki – S. Kowalówka – Trandin (5:07, w przewadze), 1:1 – Urbanowicz – Tuhkanen (20:32), 1:2 – Wronka (25:32), 1:3 – Pasiut – Urbanowicz (38:09), 1:4 – Starzyński – Urbanowicz – Łopuski (51:49), 2:4 – Trandin (54:01).

Sędziowali: Paweł Meszyński i Włodzimierz Marczuk – Sławomir Szachniewicz i Wojciech Moszczyński. Widzów 3500.

UNIA: Fikrt; Saur – Vehmanen, A. Kowalówka – Bezuszka, Maciejewski – Paszek; Themar (2) – Kiilholma – Tabaczek (2), Przygodzki – Trandin – Adamus, Malicki – Wanat – Gruszka, S. Kowalówka, Daneczek. Trener Witold MAGIERA.

TAURON: Lindskoug; Jass (2) – Czakajik, Jyrkkio (2) – Tuhkanen, Wanacki; Łopuski – Starzyński – Urbanowicz (2), Fraszko – Pasiut – Wronka, Malasiński – Rohtla – Laakkonen, Krężołek (2) – Jaszyn – Strzyżowski. Trener Tom COOLEN.

Kary: Unia – 6 min., Tauron – 8 min.