Wisła testuje i wygrywa w sparingu
W Wiśle zagrało trzech testowanych piłkarzy i wszyscy wystąpili od pierwszej minuty. Ghanijczyk Emmanuel Kumah jest zawodnikiem klubu Tudu Mighty Jest Accra, a do Krakowa przyjechał na kilkudniowe testy. Wisła informuje, że Kumah jest regularnie powoływany do reprezentacji Ghany U-20.
Szansa dla młodych
W pierwszej połowie meczu z BKS-em na prawym skrzydle zagrał Szymon Krocz. 18-latek jest zawodnikiem Ślaska Wrocław, ale w tym sezonie gra na zasadzie wypożyczenia w III-ligowej Foto-Higienie Błyskawica Gać. Mecz największym przeżyciem były zapewne dla 19-letniego Patryka Niegowskiego – zawodnika A-klasowej drużyny Piasta Karsko.
Krocz i Niegowski opuścili boisko po pierwszej połowie, więc raczej tym występem nie zwiększyli swoich szans na angaż. Dłuższą szansę otrzymał Kumah. Ghanijczyk już w pierwszej połowie mógł zaliczyć asystę, ale Paweł Brożek zmarnował sytuację sam na sam po prostopadłym podaniu 18-latka. Kumah lepiej prezentował się po przerwie, gdy został przesunięty na prawe skrzydło. Po efektownej akcji trafił w słupek.
Niezawodny Brożek
Brożkowi skuteczność dopisała wcześniej, gdy po rzucie rożnym zaraz na początku spotkania wyprowadził krakowian na prowadzenie. Dla doświadczonego to był dobry mecz, by nadrobić zaległości w czuciu piłki, bo w ekstraklasie do tej pory zaliczył tylko trzy występy w roli rezerwowego.
W pierwszej połowie mecz był wyrównany. Wisła dała się wciągnąć IV-ligowcom w kopaninę. Gospodarze wyrównali po strzale z rzutu karnego podyktowanego za zagranie ręką Kacpra Laskosia. W przerwie Maciej Stolarczyk dokonał kilku zmian – na boisko wszedł m.in. Zdenek Ondraszek i zaraz po wznowieniu gry – po efektownej akcji Czecha – gola na 2:1 zdobył Kamil Wojtkowski.
Wyjadacze zrobili różnicę
Dopiero po wejściu ligowych wyjadaczy, uwypukliła się różnica w poziomie obu zespołów, a na boisku błyszczał Wojtkowski. Po jego rajdzie gola na 3:1 zdobył Ondraszek, a potem wrzutkę skrzydłowego Wisły na bramkę zamienił Rafał Boguski. Gospodarze próbowali atakować, grali wysokim pressingiem, a Biała Gwiazda wykorzystywała wolne miejsce do przeprowadzania kolejnych akcji. Strzelanie Wisły zakończył Matej Palczicz, który w tym sezonie w ekstraklasie jeszcze nie zagrał.
Ostatnie słowo należało jednak do gospodarzy. Po efektownej akcji lewym skrzydłem gola strzałem z bliskiej odległości zdobył Paweł Szot.
Nieoficjalny debiut w barwach pierwszej drużyny Wisły zanotował 16-letni Patryk Pischinger.
Bocheński KS w 11 kolejkach IV ligi zdobył do tej pory 8 punktów i zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli. Drużynę prowadzi Jerzy Kowalik.
Bocheński KS – Wisła Kraków 2:5 (1:1)
Bramki: Bukowiec 7. (karny), – Brożek 4., Wojtkowski 50., Ondraszek 70., Boguski 79., Palczicz 83.
Wisła Kraków: Buchalik – Palczic, Laskoś (46. Sadlok), Świątko (46. Kort), Pischinger – Krocz (46. Imaz), Plewka (78. Malik), Wojtkowski, Kumah (63. Boguski) – Brożek, Niegowski (46. Ondraszek).