Wisła ze sponsorem z Meksyku?

Kontakt został nawiązany przez krakowski magistrat. Meksykanie chcą reklamować jeden z regionów turystycznych, a jak twierdzą, w ich kraju z polskich klubów znane są tylko Legia Warszawa i Wisła Kraków.

Przy okazji promowania Krakowa

O szczegółach opowiada doradca prezydenta Krakowa ds sportu Janusz Kozioł, który był w Meksyku przy okazji mistrzostw świata w Amp Futbolu. – Pojechałem tam, by promować Kraków w związku ze staraniami o organizację mistrzostw świata w Amp Futbolu w roku 2022 – mówi. Podczas wyjazdu spotkał się z przedstawicielami regionu Puebla, którzy przedstawili wstępną propozycję współpracy z Wisłą.

Meksykanie za roczną umowę są gotowi zapłacić 8 mln pesos czyli około 1,5 mln zł. Pierwsza umowa ma obowiązywać na rok, potem są gotowi przedłużyć współpracę o kolejne trzy lata. Liczą na reklamę na koszulkach piłkarzy Wisły, ale nie musi być to front trykotów, więc nie kłóci się z obecnym sponsorem Białej Gwiazdy.

Wisła weźmie do siebie Moreno?

W styczniu do Krakowa ma przyjechać jeden z burmistrzów z regionu zainteresowanego współpracą i będzie to dobra okazja, by nawiązać współpracę. Pod koniec października Meksykanie byli w Krakowie i z trybun stadionu Wisły zobaczyli mecz z Zagłębiem Sosnowiec.

Na meczu pojawił się m.in. Mauricio Enrique Moreno. To 23-letni piłkarz. Według projektu umowy – Moreno miałby zostać zawodnikiem Wisły. Meksykanie są gotowi przez pół roku pokrywać jego wynagrodzenie, by sztab szkoleniowy Wisły miał czas, żeby mu się dobrze przyjrzeć. O Moreno nie ma wielu informacji w internecie, dwa lata temu był zawodnikiem klubu Coyotes z drugiej ligi meksykańskiej.