Polonia Bytom świętuje 100 lat. Zwycięstwo w jubileuszowym turnieju
– Może kiedyś tak na koszykówce… – uśmiechnął się Mariusz Bacik, trener koszykarzy Polonii, patrząc na wypełnione trybuny Hali na Skarpie. Na co dzień występuje tam jego zespół, a w sobotę odbył się w niej turniej piłkarski upamiętniający 100-lecie Polonii Bytom. 4 stycznia, czyli dokładnie w dniu jubileuszu, zorganizowało go Stowarzyszenie Kibiców Klubu Polonia Bytom.
Atmosfera w mogącej pomieścić blisko 1000 widzów hali była fantastyczna, a wśród setek niebiesko-czerwonych szalików dostrzec można też było barwy Arki Gdynia, Odry Opole, Zagłębia Lubin czy Górala Żywiec, czyli zaprzyjaźnionych klubów, które przyjęły zaproszenie i wzięły udział w turnieju.
Owacja dla „Trzeciego”
Jak na jubilata przystalo, triumfowała Polonia, w finale pokonując młodzieżowy skład Arki. – Wrażenia są tylko pozytywne. Jesteśmy w klubie o wielkiej tradycji i takie turnieje też to potwierdzają. To była fajna sprawa dla kibiców, ale dla nas też, bo mogliśmy się trochę poruszać i… wygrać – przyznawał trener Kamil Rakoczy.
Bytomianie nie tylko otwarli, ale i… zamknęli listę końcowych wyników. Szóste miejsce zajęła drużyna Gwiazd Polonii. – Czy kogoś z tego składu wziąłbym jeszcze do naszego trzecioligowego zespołu? Szukamy napastnika, a ciekawie wyglądał Michał Zieliński. Rozmawialiśmy przed turniejem. Zapewnił mnie, że „miesiąc pracy i wracam do formy” – opowiadał z uśmiechem Kamil Rakoczy o „Zielu”, który niegdyś strzelał gole dla ekstraklasowej Polonii, a dziś kopie piłkę w A-klasowym Naprzodzie Żernica.
Drużyną Gwiazd dowodził Dariusz Fornalak, bramki strzegli Mateusz Mika i Marcin Suchański, a w polu grali m.in. Jacek Trzeciak, Marcin Radzewicz, Tomasz Owczarek, Przemysław Trytko, Mariusz Przybylski, Adrian Klepczyński, Jacek Broniewicz, Piotr Plewnia i Dietmar Brehmer.
Z największymi honorami publika przyjęła Trzeciaka, czyli wieloletniego zawodnika, kapitana, a następnie trenera Polonii, dziś pracującego w I-ligowym Grudziądzu. Po turnieju długo skandowano jego nazwisko, „Trzeci” był też osobą, którą najczęściej proszono o wspólne pamiątkowe zdjęcie. Owacją przywitano Ryszarda Grzegorczyka, a odnotujmy, że spośród najstarszego pokolenia Polonistów, na trybunach do końca dziarsko zmagania śledzili Wacław Kruczkowski i Władysław Kłoczko.
Towarzystwo rozbawił Radzewicz. Rudowłosy skrzydłowy miał wykopać piłkę w trybuny, a nagrodą dla osoby, która ją złapie, był karnet do jednej z bytomskich siłowni. Potrzebne były dwa podejścia, bo za pierwszym razem „Radza” trafił w… sędziego liniowego.
Hymn na tysiąc gardeł
Brehmer i Plewnia z kolei – trenerzy Odry Opole – mieli okazję stanąć na parkiecie… oko w oko ze swoimi podopiecznymi. I to dwukrotnie, bo Gwiazdy zmierzyły się z opolanami najpierw w grupie, a potem w meczu o 5. miejsce. Ostatecznie zajęli je pierwszoligowcy, którzy w Bytomiu wystawili skład złożony nie tylko z zawodników młodych, ale i tych regularnie występujących na zapleczu ekstraklasy, jak Patryk Janasik, Mateusz Czyżycki, Łukasz Winiarczyk czy Szymon Skrzypczak.
– Przyjechaliśmy, poruszaliśmy się, to był nasz cel. Fajna rzecz, uczczenie okrągłej rocznicy powstania klubu w tak godny sposób. Kibice Polonii zorganizowali to na poziomie, publika dopisała, graliśmy w przyjemnej atmosferze. To frajda szczególnie dla nas, byłych piłkarzy Polonii, bo miło było się po latach spotkać. Polonii na stulecie życzę awansu na szczebel centralny i budowy nowego stadionu, bo nie może być w nieskończoność tak, że gra na Szombierkach – mówił Dietmar Brehmer.
100 tysięcy na 100-lecie Polonii Bytom
Gwiazdy wystąpiły w specjalnie przygotowanych na ten turniej białych strojach z nadrukowanymi na złoto numerami i nazwiskami, o co zadbało stowarzyszenie kibiców. W kategorii „oldboj” lepiej spisywało się jednak złożone właśnie z takich zawodników lubińskie Zagłębie. Choć ostatecznie na Skarpę nie dojechał awizowany wcześniej Mariusz Lewandowski, to jego koledzy długo radzili sobie świetnie i w trzech pierwszych meczach nie stracili nawet gola.
Część strojów drużyny Gwiazd zostanie przeznaczona na licytacje. Z pustymi rękami nie przyjechali do Bytomia gdynianie – zostawiając m.in. meczowe t-shirty Nabila Aankoura czy Marcusa da Silvy, pamiątkową koszulkę przekazała też Odra, a jedną sztukę zobligował się dosłać również żywiecki Góral. Organizatorzy z dumą podkreślali, że sukcesem okazała się „Zbiórka Stulecia”, prowadzona od kilku miesięcy przez kibiców Polonii na portalu zrzutka.eu, celem zgromadzenia funduszy na godne przeżycie roku jubileuszu. Jak poinformowali nas przedstawiciele kibiców, cel – czyli 100 tysięcy złotych – jest bliski osiągnięcia.
Trochę środków pochłonęła oczywiście organizacja turnieju. Każdy z zawodników otrzymał torbę z upominkami; pamiątkowym medalem, smyczą czy szklanką. Kibice z kolei w cenie biletu mieli zapewnione trzy ciepłe posiłki i trzy napoje. O tym, co za, ale i jeszcze przed bytomskim futbolem, rozprawiano przy złocistym z pianką, ale o symbolicznej godzinie 19.20 towarzystwo w komplecie odeszło od stołów, pojawiło się na trybunach, by uroczyście i głośno odśpiewać trzy zwrotki klubowego hymnu.
„Były dobre i złe czasy dla naszej Polonii, lecz nadejdą jeszcze chwile niejednej wiktorii…”.
Zobacz jeszcze: Plan przygotowań Polonii Bytom do rundy wiosennej
100-lecie Polonii Bytom – wyniki turnieju
Faza grupowa: Polonia Bytom – Gwiazdy Polonii 2:1, Odra Opole – Arka Gdynia 0:3, Góral Żywiec – Zagłębie Lubin 0:1, Polonia – Arka 1:0, Gwiazdy – Zagłębie 0:0, Odra – Góral 1:1. Polonia – Zagłębie 0:0, Arka – Góral 2:1, Gwiazdy – Odra 3:0, Polonia – Góral 2:2, Zagłębie – Odra 2:1, Gwiazdy – Arka 1:1, Polonia – Odra 2:1, Góral – Gwiazdy 2:0, Arka – Zagłębie 5:0.
Tabela po fazie grupowej:
1. Polonia 11 pkt,
2. Arka 10 pkt,
3. Zagłębie 7 pkt,
4. Góral 5 pkt,
5. Gwiazdy 5 pkt,
6. Odra 1 pkt.
O 5. miejsce: Odra – Gwiazdy 4:1, o 3. miejsce: Góral – Zagłębie 1:0, finał: Polonia – Arka 2:0 (gole: Pośpiech, Mróz).
W grupie grano 1×12 min, w fazie pucharowej – 1×15 min.
Najlepszy zawodnik: Dawid Krzemień (Polonia), najlepszy strzelec : Jakub Wilczyński (Arka – 4 gole).
