Pazerne Podbeskidzie gromi w Suwałkach
Chyba nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się takiego występu podopiecznych trenera Krzysztofa Bredego w meczu Wigry Suwałki – Podbeskidzie Bielsko-Biała. Podbeskidzie przegrało oba dotychczasowe mecze z Wigrami na ich terenie i nie strzeliło w spotkaniach tych ani jednej bramki. Tymczasem do przerwy niedzielnej konfrontacji „górale” mieli na swoim koncie już dwa trafienia!
Oba autorstwa niekwestionowanego bohatera pierwszej połowy, czyli Przemysława Płachety. Tuż przed meczem pisaliśmy na łamach „Sportu”, że zawodnik ten jest niczym powiem świeżości na skrzydle bielskiego zespołu. Tymczasem wczoraj przez boisko w Suwałkach przeszedł prawdziwy huragan. Najpierw Płacheta wykończył dobrą akcję i zamknął dośrodkowanie Filipa Modelskiego, trafiając do siatki z bliskiej odległości. Sześć minut później przyjezdni rozegrali modelową kontrę. Łukasz Sierpina idealnie, w tempo zagrał do Płachety, a ten – w sytuacji „sam na sam” zachował się, jak profesor i nie dał szans Damianowi Węglarzowi.
Po przerwie „góralom” wciąż było mało, a tak pazernego Podbeskidzia nie widziano od niepamiętnych czasów. Dwa kolejne gole strzelił Valerisj Szabala, który najpierw popisał się przepięknym uderzeniem zza pola karnego, trafiając w okienko bramki Wigier, a następnie wykończył dośrodkowanie rozgrywającego znakomity mecz Modelskiego i wepchnął piłkę do siatki głową. Wynik meczu, w doliczonym czasie gry, strzałem zza pola karnego ustalił Miłosz Kozak.
Wigry Suwałki – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:5 (0:2)
0:1 – Płacheta, 17 min,
0:2 – Płacheta, 23 min,
0:3 – Szabala, 53 min,
0:4 – Szabala, 59 min (głową),
0:5 – Kozak, 90+3 min.
WIGRY: Węglarz – Olszewski, Piekarski, Najemski, Straus – Mackiewicz, Pawłowski, Adamec, Karbowy (88. Polkowski), Bartczak (65. Kwaśniewski) – Stasiak (62. Kaczmarczyk). Trener Kamil SOCHA.
PODBESKIDZIE: Fabisiak – Modelski, Wiktorski, Bougaidis, Oleksy – Płacheta (74. Kostorz), Palawandiszwili, Rakowski (72. Rzuchowski), Sierpina – Gandara – Szabala (76. Kozak). Trener Krzysztof BREDE.
Sędziował Jacek Małyszek (Lublin). Widzów 1000.
Żółte kartki: Adamec, Piekarski – Modelski, Wiktorski, Szabala.
