24. kolejka ekstraklasy pod napięciem

Przed nami 24. kolejka ekstraklasy. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie!


Najlepsi z najlepszymi
Fot. Tomasz Kudala / PressFocus

Hitowe stracie w Poznaniu zapowiada się ekscytująco – z jednej strony Lech, który jako jedyny nie przegrał na własnym stadionie w tym sezonie ligowym, z drugiej Raków, który najlepiej w ekstraklasie punktuje na wyjazdach. Oczekiwania względem tego meczu są więc ogromne. Ekstraklasa ma jednak to do siebie, że hitowe starcia zazwyczaj są nudne jak flaki z olejem, czego przykładem było 60 minut rywalizacji Lecha z Pogonią w poprzedniej kolejce. Oby w niedziele było inaczej.


Dni sądu?
Fot. Tomasz Kudala / PressFocus

Kilka dni po spotkaniu z Rakowem Wisła Płock zwolniła Macieja Bartoszka; jego drużyna w tym roku nie wygrała. Można więc po części zrozumieć działanie włodarzy, którzy mimo przewagi nad strefą spadkową chcą mieć pewność, że zespół spokojnie się utrzyma. Druga strona medalu jest mroczniejsza. Trener Bartoszek miał być skonfliktowany z dyrektorem sportowym klubu, co miało przyspieszyć decyzję o dymisji. Do tego pojawiają się informacje o problemach finansowych Wisły. Czarne chmury zebrały się nad Płockiem, co na zespół nie wpływa pozytywnie, a punkty trzeba zdobywać punkty, bo 8 „oczek” przewagi nad strefą spadkową może być niewystarczające dla spokoju ducha.


Czas się przełamać
Fot. Mateusz Porzucek / PressFocus

Petr Schwarz w 81 minucie pokonał Rafała Strączka i zapewnił Śląskowi 3 punkty w meczu ze Stalą – tak było 27 listopada ubiegłego roku. Od tamtej pory podopieczni Jacka Magiery nie wygrali aż pięciu z siedmiu spotkań. Wrocławianie mają więc spory kłopot, szczególnie że dół tabeli zaczął punktować. W poniedziałek Śląsk przyjedzie na Łazienkowską, by zmierzyć się z Legią. Pierwszy raz od dawna klub ze stolicy może mówić o promyku nadziei, bo najpierw pokonał Wisłę Kraków w lidze, a następnie Górnika Łęczna w Pucharze Polski. Trener Magiera doskonale wie, że brak zwycięstwa z Legią może go słono kosztować.


Foto główne: Tomasz Kudala / PressFocus