24. kolejka ekstraklasy pod napięciem!

Przed nami 24. kolejka ekstraklasy. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie!


Hit ze znakiem zapytania
Fot. PressFocus

Biorąc pod uwagę obecną sytuację w tabeli i dyspozycje zespołów, szlagier ostatnich lat, jakim jest bezapelacyjnie mecz Lecha Poznań z Legią Warszawa, grzeje nieco mniej. To cały czas spotkanie mistrza z wicemistrzem, ale patrząc po dystansie, jaki nad resztą stawki wypracowała Legia i jak bardzo regularna jest to drużyna, niewiele przemawia za dołującą ekipą z Wielopolski. Jest jednak pewien znak zapytania – trener. Dariusz Żuraw został z Lecha zwolniony, a to zawsze powoduje pewną dezorganizację w klubowych szeregach. Nie wiadomo też, czy zadziała to na piłkarzy krzepiąco, czy paraliżująco i to stanowi chyba największą zagadkę przed tym pojedynkiem.


Derby o puchary
Fot. Lukasz Sobala / PressFocus

Ciągle istnieje prawdopodobieństwo, że czwarte miejsce w tabeli ekstraklasy będzie dawało szansę na grę w eliminacjach do europejskich pucharów, a z tej na pewno chcieliby skorzystać piłkarze kilku drużyn – w tym Piasta Gliwice i Górnika Zabrze. W tej chwili są to zdecydowanie najmocniejsze górnośląskie zespoły, których spotkania potrafiły przynosić mnóstwo emocji – a tak się składa, że w ten weekend obie ekipy rozegrają derby! Ich rozstrzygnięcie będzie miało duże znaczenie dla sytuacji w tabeli, a mocniej spiąć się będą musieli piłkarze Górnika, którzy w przypadku porażki będą tracić do gliwiczan już 5 punktów na 6 kolejek przed końcem sezonu.


Nie do końca zadowoleni
Fot. Piotr Matusewicz / PressFocus

Po początkowej ekscytacji spowodowanej przyjściem nowego trenera, nastroje kibiców Wisły Kraków zostały mocno stonowane. Okazuje się, że Peter Hyballa nie odmienił gry zespołu w takim stopniu, jak wszyscy oczekiwali, a gegenpressing, z którym na ustach wkraczał do Polski, jednak nie funkcjonuje tak, jak się spodziewano. Przebłyski są, ale nie ma jakże ważnej stabilizacji, bo po niezłej serii wyników zaczęła się gra w kratkę – i 1 zwycięstwo w 4 ostatnich meczach. Niektórzy pokusili się o przywoływanie czasów trenera Artura Skowronka, który za swoją pracę był mocno krytykowany, co jest pewnym paradoksem, biorąc pod uwagę to, z jakim uwielbieniem był witany w Krakowie Hyballa. Spotkanie z Rakowem Częstochowa będzie dla Niemca kolejnym sprawdzianem.


Foto główne: Krzysztof Porebski / PressFocus