Przyjaźń tylko umowna. Zobacz skrót meczu Ruch Chorzów – Widzew Łódź

Przyjaźń była, ale tylko na trybunach. Lider nie miał większych problemów ze zdobyciem stadionu przy Cichej. Wygrał siódmy raz z rzędu i powiększył przewagę nad grupą pościgową. Zresztą widać to po tym, jak padały bramki. Przedmeczowa otoczka, a może świadomość, że to mecz przyjaźni, do tego stopnia zdekoncentrowała „Niebieskich”, że już po 9 minutach przegrywali 0:2. Poniżej można zobaczyć skrót spotkania:

Skrót meczu Ruch Chorzów – Widzew Łódź

Źródło: Widzew TV

CZY WIESZ, ŻE…

* Sobotnie spotkanie przyjaźni poprzedziła minuta ciszy, poświęcona pamięci niedawno zmarłego Augustyna Bujaka, dwukrotnego mistrza Polski w barwach „Niebieskich”. Gdy oba zespoły wychodziły na murawę, z głośników płynął historyczny (1949) hymn klubu z Cichej, „Nas jedenastu, a was tysiące…”, który wielokrotnie z sentymentem wspominał i śpiewał Augustyn Bujak.

* Również przed pierwszym gwizdkiem „Odznakę Honorową za Zasługi dla Województwa Śląskiego” otrzymał Eugeniusz Lerch. Urodzony w 1939 roku legendarny napastnik w pierwszym zespole Ruchu zadebiutował w 1957 roku. W ciągu 11 sezonów rozegrał 199 ligowych meczów, zdobył 85 bramek, a w 1960 roku sięgnął po mistrzostwo Polski.

* „Niebiescy” wyszli na mecz w czarnych koszulkach. Widniały na nich wyrazy wsparcia dla Patryka Sikory i Mateusza Bartolewskiego, którzy leczą kontuzję. W meczu z liderem nie mogli również narzekający na uraz Piotr Giel oraz pauzujący za kartki Michał Walski.