Wygrani i przegrani 12. kolejki Lotto Ekstraklasy

2 z 2Poprzedni
Użyj strzałek ← → do nawigacji

MINUS

Frekwencja w Sosnowcu

 

Foto Press Focus

Na meczu Zagłębia z Miedzią Legnica pojawiło się 2644 widzów, co jest najgorszą frekwencją w ekstraklasie w tym sezonie. Dalecy jesteśmy od wyszydzania kibiców Zagłębia. Przeciwnie. Ci, którzy przyszli na mecz wykazali się prawdziwym bohaterstwem. Obiekt w Sosnowcu to relikt przeszłości. Większość miejsc pozbawionych jest zadaszenia, a mecz toczył się w strugach deszczu.

 

Sebastian Walukiewicz i Patryk Klimala

 

Do spółki sprawili, że dobre wrażenie po meczu Jagiellonii z Pogonią szybko prysło. Ich akcja w doliczonym czasie gry to scena żywcem wyjęta z piłkarskich jaj. Jako pierwszy błąd popełnił Sebastian Walukiewicz. 18-latek chciał podać do bramkarza, ale kopnął piłkę zbyt lekko i ta trafiła pod nogi Klimali, a on w ten sposób znalazł w sytuacji sam na sam. On jednak też się nie popisał, bo jego strzał był przeraźliwie niecelny. Przed młodzieżą jeszcze mnóstwo nauki.

Tadeusz Pawłowski

Credit: Mateusz Porzucek / PressFocus

Trudno przewidzieć drużynę Śląska Wrocław. Dwie kolejki wstecz drużyna Pawłowskiego potrafiła rozbić w Białymstoku Jagiellonię 4:0, ale potem przyszły dwie porażki z rzędu na własnym stadionie. W sobotę Śląsk zasłużenie przegrał u siebie z Arką. Bez regularności trudno będzie o walkę o coś więcej niż tylko utrzymanie.

2 z 2Poprzedni
Użyj strzałek ← → do nawigacji