Wygrani i przegrani 14. kolejki Lotto Ekstraklasy
Wygrani i przegrani 14. kolejki ekstraklasy. Są tacy, którzy wygrali, bo pozytywnie zaskoczyli i zasłużyli na miano wygranych. Są też i tacy, którzy zawiedli. Na całej linii. Oni są przegrani. Redakcja „Sportu” tradycyjnie wskazuje, kto na jakie miano zasłużył.
Wygrani…
Znaleźli sposób
Piast zremisował wszystkie swoje październikowe spotkania, więc wygrana z Wisła Kraków przysporzyła kibicom wiele radości. W dodatku gliwiczanie zagrali naprawdę świetnie w starciu z rywalem, z którym od dawna mieli spore problemy. Gliwiczanie pokonali bowiem „Białą Gwiazdę” po raz pierwszy od pięciu meczów, prezentując poukładany i niemalże bezbłędny futbol. Do poprawy tylko skuteczność…
Hiszpański dryg
Trener Kibu Vicuna wniósł do ekstraklasy dużo pozytywnej energii. Wisła Płock pod jego wodzą gra w iście hiszpańskim stylu i ogląda się ją z wielką przyjemnością. Wreszcie widać w tym zespole pomysł i porządek. Po tej kolejce „Nafciarze” zasługują na szczególną pochwałę, ponieważ pokonali Śląsk Wrocław na wyjeździe, strzelili im aż trzy gole, zachowali czyste konto, mimo że… przez ponad godzinę grali w osłabieniu! Takie rzeczy nie dzieją się często.
Piątek da się lubić
W naszym kraju często wśród kibiców czy ekspertów panuje opinie, że mecze w piątek o godzinie 18.00 są raczej ciężkostrawne. Narzekań na pewno nie było po ostatnich derbach Pomorza, gdyż Arki Gdynia i Pogoni Szczecin właśnie w piątkowy, wczesny wieczór stworzyły niezwykle ciekawe widowisko! W tym meczu było wszystko, co być powinno – gole, emocje i naprawdę dobra gra.
Przegrani…
Na ścięcie do stolicy
Górnik Zabrze w stolicy zaprezentował się bardzo słabo. Porażka z Legią 0:4 była w pełni zasłużona, bo zabrzanie byli w tym spotkaniu zaledwie tłem dla aktualnych mistrzów kraju. Ci z kolei bezlitośnie wykorzystywali mnóstwo indywidualnych błędów swoich przeciwników. O przełamaniu i zwycięstwie sprzed tygodnia nikt już w Zabrzu nie pamięta, bo sytuacja wcale się nie poprawiła i tej jesieni Górnik musi wykonać wiele, żeby wydostać się z dołu tabeli.
Wrocławska niemoc
Trudno pochwalić zawodników Śląska Wrocław za cokolwiek. Przegrali z Wisłą Płock w fatalnym stylu, a oddanie zaledwie dwóch strzałów celnych powinno być dla nich powodem do wstydu. Podobnie jak to, że prawie w ogóle nie potrafili zagrozić bramce osłabionego rywala. Ekipa ze stolicy Dolnego Śląska swoją nieprzewidywalnością doprowadza fanów do drgawek i szybszego bicia serca.
Brutal „Jędza”
Choć wyższość Legii w meczu z Górnikiem była niepodważalna, to można podważyć decyzję sędziego Wojciecha Mycia z 9. minuty. Wówczas spóźniony Artur Jędrzejczyk za atak wyprostowaną nogą w kostkę Łukasza Wolsztyńskiego zobaczył tylko żółtą kartkę, choć samo zagranie było wyjątkowo niebezpieczne i mogło skończyć się poważną kontuzją 23-latka. Kto wie, jak w osłabieniu poradziliby sobie Legioniści?