29. kolejka ekstraklasy pod napięciem!

Przed nami 29. kolejka ekstraklasy. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie!


Tylko zwycięstwo
Tylko zwycięstwo Stal Mielec wstępnie nie otrzymała licencji na grę w ekstraklasie, ale to nie oznacza, że Podbeskidzie może czuć się bezpieczne. Zespół z Bielska-Białej na dwie kolejki przed końcem zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i jeśli marzy o „spokojnym” utrzymaniu, musi pokonać u siebie Wisłę Płock. Plusy całej tej sytuacji są takie, że jeśli już gdzieś „górale” mają wygrywać, robią to na własnym stadionie, a oprócz tego Stal podejmie u siebie mistrzowską Legię - czyli będzie trudno. Zwycięstwo Podbeskidzie i porażka Mielca będą oznaczały, że na ostatnią lokatę zsuną się piłkarze z Podkarpacia, mający gorszy bilans starć bezpośrednich z bielszczanami. (1) Fot. Krzysztof Dzierżawa/Press Focus  Najlepsi z województwa Jeden z najciekawszych i (oby) najlepszych pod względem jakości czysto piłkarskiej meczów odbędzie się na zakończenie kolejki. Mocno ostatnio eksploatowany Raków podejmie Piasta Gliwice, a obie drużyny mają o co grać. Częstochowianom Puchar Polski nie wystarczy, ponieważ na swoje szyje chcą jeszcze założyć srebrne medale za wicemistrzostwo. Gliwiczanie z kolei zrobią wszystko, aby utrzymać 4. miejsce, które da im możliwość gry w pucharach. I jednym, i drugim porażka będzie wyjątkowo nie w smak, dlatego można oczekiwać po nich walki do samego końca. (2) Fot. Andrzej Grygiel/PAP  Kiedy się przełamią? Spadek im co prawda nie grozi, ale z taką grą zabrzanie aż proszą się, aby jednak przerzucić ich do niższej ligi. W 2021 roku nie ma drużyny, która punktuje gorzej od Górnika, tylko Cracovia strzela tak mało goli (obie ekipy po 9), tylko w Płocku mają tak samo zły bilans bramkowy (-8). Piłkarze trenera Marcina Brosza w ostatnich 7 kolejkach zdobyli ledwie 2 punkty, a do siatki przeciwników trafili jedynie... dwukrotnie. Ostatnie zwycięstwo 14-krotnych mistrzów Polski to odległy 14 marca i pokonanie Zagłębia Lubin - może więc nadszedł czas na przełamanie z również nieimponującą Jagiellonią? (3) Fot. Krzysztof Porębski/Press Focus
Fot. Krzysztof Dzierżawa/Press Focus

Stal Mielec wstępnie nie otrzymała licencji na grę w ekstraklasie, ale to nie oznacza, że Podbeskidzie może czuć się bezpieczne. Zespół z Bielska-Białej na dwie kolejki przed końcem zajmuje ostatnie miejsce w tabeli i jeśli marzy o „spokojnym” utrzymaniu, musi pokonać u siebie Wisłę Płock. Plusy całej tej sytuacji są takie, że jeśli już gdzieś „górale” mają wygrywać, robią to na własnym stadionie, a oprócz tego Stal podejmie u siebie mistrzowską Legię – czyli będzie trudno. Zwycięstwo Podbeskidzie i porażka Mielca będą oznaczały, że na ostatnią lokatę zsuną się piłkarze z Podkarpacia, mający gorszy bilans starć bezpośrednich z bielszczanami.


Najlepsi z województwa
Przed meczem ligowym z Pogonią pole manewru trenera Waldemara Fornalika było mocno ograniczone. Wiele wskazuje na to, że w kolejnym meczu ligowym będzie zupełnie inaczej.
Fot. Lukasz Sobala / PressFocus

Jeden z najciekawszych i (oby) najlepszych pod względem jakości czysto piłkarskiej meczów odbędzie się na zakończenie kolejki. Mocno ostatnio eksploatowany Raków podejmie Piasta Gliwice, a obie drużyny mają o co grać. Częstochowianom Puchar Polski nie wystarczy, ponieważ na swoje szyje chcą jeszcze założyć srebrne medale za wicemistrzostwo. Gliwiczanie z kolei zrobią wszystko, aby utrzymać 4. miejsce, które da im możliwość gry w pucharach. I jednym, i drugim porażka będzie wyjątkowo nie w smak, dlatego można oczekiwać po nich walki do samego końca.


Kiedy się przełamią?
Fot. Krzysztof Porębski/Press Focus

Spadek im co prawda nie grozi, ale z taką grą zabrzanie aż proszą się, aby jednak przerzucić ich do niższej ligi. W 2021 roku nie ma drużyny, która punktuje gorzej od Górnika, tylko Cracovia strzela tak mało goli (obie ekipy po 9), tylko w Płocku mają tak samo zły bilans bramkowy (-8). Piłkarze trenera Marcina Brosza w ostatnich 7 kolejkach zdobyli ledwie 2 punkty, a do siatki przeciwników trafili jedynie… dwukrotnie. Ostatnie zwycięstwo 14-krotnych mistrzów Polski to odległy 14 marca i pokonanie Zagłębia Lubin – może więc nadszedł czas na przełamanie z również nieimponującą Jagiellonią?


Fot. Pawel Andrachiewicz / PressFocus