3. kolejka ekstraklasy pod napięciem!
Przed nami 3. kolejka ekstraklasy. Niektóre spotkania zapowiadają się niezwykle ciekawie!
Fatalny start „górników”

Wiadomo było, że początek rozgrywek dla mocno przebudowanego przez trenera Jana Urbana zespołu Górnika może być trudny, ale nikt nie spodziewał się, że będzie aż tak źle i „górnicy” po dwóch kolejkach będą zamykali ligową tabelę. Wyniki to jedno, a gra zabrzan to inna rzecz, bo jest na razie beznadziejna. Czy uda się wszystko odbudować na sobotnie starcie ze „stalówką” u siebie? Pora się obudzić!
Znowu pod górkę

Wiosną płocczanie drżeli, jak Górnik w pewnym momencie o ligowy byt. Przyjście Macieja Bartoszka pomogło i drużyna pod jego wodzą wydostała się z tarapatów. Niestety dla „nafciarzy” początek tego sezonu jest dla nich słaby i tak jak Górnik są jednym z dwóch zespołów, który po premierowych kolejkach nie ma jeszcze na swoim koncie punktowej zdobyczy. Co gorsze Wisła jako jedyna w ekstraklasie nie zdobyła jeszcze w bieżących rozgrywkach gola. Samobójczego trafienia Dawida Kocyły (na zdjęciu z prawej) w poniedziałek nie liczymy…
Elektryczna Cracovia

Są pieniądze, są ambicje, jest jak zwykle tabun zagranicznych zawodników, ale jak się to przekłada na wyniki, to widać po wynikach. Drużyna prowadzona przez Michała Probierza nie najlepiej weszła w sezon, a na dodatek teraz „Pasy” czeka trudna wyjazdowa konfrontacja z rozpędzającą się lokomotywą z Poznania. W pierwszych meczach Cracova wyróżnia się za to kartkami, bo ma na koncie pięć „żółtek”.
Foto główne: Szymon Gorski / PressFocus