Zobacz oceny piłkarzy po meczu Zagłębie Sosnowiec – Zagłębie Lubin

Oceny piłkarzy po meczu Zagłębie Sosnowiec – Zagłębie Lubin

 

Dawid KUDŁA        4

Trudno winić go za stracone gole. Uchronił zespół przed wyższa porażką. Najbardziej pożyteczny był wtedy, gdy motywował kolegów krzykiem.

 

Michael HEINLOTH           4

Jako jedyny zagrał od pierwszej minuty w krótkim rękawku. Ognia na prawej flance jednak nie zasiał.

 

Mateusz CICHOCKI           3

Fatalnie zachował się przy drugim golu dla gości. Nawet nie podjął interwencji. Po prostu się przewrócił.

 

Arkadiusz JĘDRYCH         4

Zatrzymał mnóstwo akcji lubinian. Ale w decydujących momentach na posterunku go nie było.

 

Patrik MRAZ           4

FOT. MICHAL CHWIEDUK / 400mm.pl

Jego niedoskonałości nie przełożyły się bezpośrednio na bramki dla zwycięzców, ale trzeba pamiętać, że obie newralgiczne akcji „poszły” jego korytarzem boiska.

 

Alexander CHRISTOVAO 3

Zupełnie zagubił formę. Nie pomagał drużynie ani w defensywie, ani w ofensywie. Był tym zawodnikiem, który irytował zmarzniętą publiczność najczęściej.

 

Adam BANASIAK  4

Do rasowego destruktora brakuje mu bardzo wiele. Twierdzi, ze nareszcie gra na swojej optymalnej pozycji, ale z każdym meczem coraz trudniej to dostrzec.

Dejan VOKIĆ                      2

Nie zdążył nic pokazać. Padł ofiarą katastrofalnego scenariusza, który obserwowaliśmy w początkowym kwadransie. Trzeba było kogoś zdjąć z murawy, żeby zrobić miejsce dla drugiego napastnika.

 

Szymon PAWŁOWSKI      5

FOT. MICHAL CHWIEDUK / 400mm.pl

Próbował brać ciężar gry na siebie, ale… chcieć, nie znaczy móc. Tym razem znalazł się w głębokim cieniu zawodnika o takim samym nazwisku.

 

Konrad WRZESIŃSKI       5

Rywale doskonale wiedzieli, jak się „pod niego” ustawić i nie pozwolili mu na wykorzystanie jego największego atutu, czyli szybkości. Mimo to bliski był asysty.

 

Vamara SANOGO   6

FOT. MICHAL CHWIEDUK / 400mm.pl

Zdobył kolejną bramkę i… szybko się tym zadowolił. Gdyby utrzymał wysoki poziom zaangażowania przez całe półtorej godziny, być może cieszyłby się wczoraj więcej niż raz.

 

Żarko UDOVICZIĆ            5

Dobra zmiana. Rozruszał zespół i niewiele brakowało, a doprowadziłby do wyrównania. W decydującym momencie nie okazał się jednak kilerem.

 

 

Rozmowa Nieoczywista z Mateuszem Wieteską