5 procent. Górnik wygrał z FC Koeln. Zamknięte drzwi!

Jak zwykle na naszych Czytelników czeka bogaty serwis informacyjny z wielu dyscyplin sportowych. Materiały informacyjne, komentarze, opinie, aktualne wydarzenia.


5 procent
Fot. Tomasz Kudała/PressFocus

GieKSa może już skoncentrować się w pełni na pracy boiskowej. Po wypożyczeniu z Lecha Poznań napastnika Filipa Szymczaka oraz zakontraktowaniu Dawida Kudły, Oskara Repki, Huberta Sadowskiego i Pawła Gieracha kadra zespołu wydaje się już kompletna. – Jestem zadowolony, że został naszym zawodnikiem. Ma status młodzieżowca, jest już bardzo doświadczony. Bardzo się cieszę, że tak sprawnie udało się załatwić jego transfer – mówi Rafał Górak o Gierachu. – Nasza kadra nie jest jeszcze zamknięta, ale wydaje mi się, że w 95 procentach właśnie ci ludzie rozpoczną grę w pierwszej lidze. A co to znaczy 5 procent? Więcej w „Sporcie”


Zabrze lepsze od FC Koeln
Fot. PressFocus

Od paru lat Podolski zapewniał w polskich mediach, że przyjdzie do Górnika, a w Niemczech ciągle pojawiały się przesłanki, że chce wrócić do Kolonii. Sporo czasu upłynęło, a on… nie wracał ani do Zabrza, ani do Kolonii. To ten sam casus, w obydwu klubach kibice na niego czekali i nie mogli się doczekać. Fani Górnika zaczynali się martwić, że skoro chce iść jeszcze do Koeln, to kiedy przyjdzie do Zabrza? – mówi Mariusz Zięba, wieloletni kibic FC Koeln. Więcej w „Sporcie”


Za zamkniętymi drzwiami
Fot. rakow.com

Dzień po meczu o Superpuchar Polski z Legią Warszawa raków zagra sparing ze Skrą Częstochowa. Mecz z beniaminkiem pierwszej ligi odbędzie się o 11:30 w Konopiskach, jednak kibice i dziennikarze nie będą mogli go zobaczyć na własne oczy. Klub poinformował, że spotkanie zostanie rozegrane przy zamkniętych trybunach. Prawdopodobnie szkoleniowiec wicemistrza Polski chce w nim przetestować rozwiązania taktyczne na mecz eliminacji do Ligi Konferencji Europy. Prawdopodobnie z tego powodu w sobotę na murawie nie pojawi się „pierwszy garnitur”, a dopiero w niedziele tak, aby się doszlifować na pucharowe spotkanie. Więcej w „Sporcie”


Jeszcze w piątkowym wydaniu „Sportu”:
  • Wczoraj podróż do Austrii, w czwartek trening, a w piątek sparing z czeską Slavią Praga. Gliwiczanie na tydzień przed inauguracją szlifują formę koło Linzu
  • Nowi na zakupach. Tym razem beniaminkowie nie będą mieli komfortu. Z ekstraklasy spadną aż trzy drużyny, w związku z czym należy dokonać odpowiednich wzmocnień
  • Choć start sezonu tuż, tuż, to Radomiak nie ma stadionu, na którym mógłby dziś rozegrać domowy mecz! Beniaminkowi na rękę może pójść Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN
  • Kolejnym przeciwnikiem legionistów będzie mistrz Estonii, Flora Tallin. Pierwszy mecz zostanie rozegrany w środę, 21 lipca, o godzinie 21.00 w Warszawie. Rewanż zaplanowano we wtorek, 27 lipca, o godzinie 18.00 w Tallinie
  • Jedynym nowym zawodnikiem, zakontraktowanym do tej pory przez GKS 1962 Jastrzębie, jest 23-letni pomocnik Konrad Handzlik, który w poprzednim sezonie był zawodnikiem Warty Poznań
  • Gracjan Jaroch dołączy do zespołu GKS-u Tychy, trenującego na zgrupowaniu w Ustroniu. 23-letni napastnik, który po minionym sezonie został wystawiony przez Wartę Poznań na listę transferową
  • Wojciech Szumilas ma nadzieję, że grę w Zagłębiu Sosnowiec będzie wspominał znacznie milej niż przygodę w Wiśle Płock
  • Podopieczni trenera Wojciecha Łobodzińskiego mają niewiele czasu wolnego, bo niespełna 39-letni szkoleniowiec Miedzi Legnica wyciska z nich siódme poty
  • Nowa misja Dietmara Brehmera. Szkoleniowiec prowadzący ostatnio Odrę Opole w najbliższym sezonie odpowiadać będzie za wyniki Kotwicy Kołobrzeg
  • Jeszcze jakiś czas nie zobaczymy Bartosza Białka. Po powrocie Polak będzie musiał mocno się napracować, bo Wolfsburg chce ściągnąć kolejnego napastnika

Foto główne: Tomasz Kudała/PressFocus