Kolejne smutne pożegnanie w Gliwicach? Piotr Parzyszek na celowniku spadkowicza Serie A

Zainteresowane Piotrem Parzyszkiem jest włoskie Frosinone. Klub ten w poprzednim sezonie zajął w Serie A 19 miejsce i spadł o szczebel niżej. W tych rozgrywkach marzy o powrocie do włoskiej elity.

Jak piszą włoskie media, trener Alessandro Nesta potrzebuje wzmocnić jeszcze siłę ognia i priorytetem obecnie jest pozyskanie napastnika. Kandydatów ma być dwóch – zawodnik Bolonii Diego Falcinelli oraz Polak.

Co prawda Włosi pisali o Filipie Piszczku z Cracovii, ale po pierwsze zaprzeczył temu trener „Pasów” – Michał Probierz, a po drugie udało nam się potwierdzić, że chodzi o Piotra Parzyszka. Wiemy, że Włosi przedstawili swoje oferty, ale Piast oczekuje za napastnika określonej kwoty, której na razie Włosi nie chcą lub nie mogą dać. Sytuacja ma się wyklarować w tym tygodniu.

– Wiem, że coś się dzieje, ale co będzie dalej, nie mam pojęcia. Myślę tylko o niedzielnym meczu z Zagłębiem – odpowiedział nam Piotr Parzyszek pytany o zainteresowanie ze strony Frosinone, w którym grać będzie także inny Polak – obrońca Przemysław Szymiński.

Temat transferu napastnika pojawił się nagle, bo na początku sezonu nic na to nie wskazywało. Przed dwumeczem z BATE Borysów pytany o możliwy transfer Parzyszek odpowiadał.

– W ogóle o tym nie myślę, jestem szczęśliwy w Piaście. Nie będę mówił, że na pewno nigdy nic się nie wydarzy, bo w świecie piłkarskim niczego nie można wykluczyć, ale o kilku innych nazwiskach mówi się dużo więcej – mówił 25-latek.

 

Zobacz jeszcze: Piotr Parzyszek gorszy okres ma za sobą? Przeczytaj rozmowę z zawodnikiem Piasta Gliwice

Parzyszek: Przez pewien czas czułem się fatalnie

 

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ

 

Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem