Droga przez mękę
Zwycięstwo w meczu z Chrobrym było obowiązkiem gospodarzy, zważywszy na zdobycze punktowe obu zespołów i ich lokaty w tabeli. Ale w futbolu często bywa tak, że pozornie łatwiejsi przeciwnicy potrafią nie tylko napsuć krwi, ale również pozbawić punktów faworyta. Drużyna trenera Ivana Djurdjevicia już przed dwoma tygodniami pokazała lwi pazur w Bełchatowie, gdzie odesłała gospodarzy do narożnika z pustymi rękami.
Czy Chrobry będzie w stanie powtórzyć ten „numer” w Jastrzębiu? – zastanawiali się nie tylko kibice drużyny z Głogowa. Być może dzisiaj mielibyśmy powtórkę z rozrywki, gdyby nie fenomenalnie dysponowany bramkarz GKS-u, Grzegorz Drazik. Jakim cudem w 49 minucie obronił strzał Mikołaja Lebedyńskiego w sytuacji sam na sam, albo główkę Gerarda Artigasa w 91 minucie spotkania, pozostanie jego słodką tajemnicą.
Trener jastrzębian Jarosław Skrobacz wobec kontuzji stopera Adama Wolniewicza (czego go artroskopia kolana) oraz kartkowej pauzy prawego obrońcy Dominika Kulawiaka, musiał dokonać korekt w defensywie swojego zespołu. Miejsca na środku obrony były zarezerwowane dla Bartosza Jaroszka i Michała Bojdysa, natomiast do miejsca zwolnionego przez „Kulę” aspirowało kilku zawodników. Największe szanse wydawali się mieć Oskar Mazurkiewicz i Rafał Adamek, szkoleniowiec ostatecznie zdecydował się na „Oziego”.
Od pierwszego gwizdka arbitra z Wrocławia gospodarze męczyli się okrutnie, bo mieli problemy ze sforsowaniem zasieków obronnych schowanego za podwójną gardą przeciwnika. Goście odgryzali się kontrami, chociaż do przerwy nie stworzyli żadnej stuprocentowej okazji do zdobycia gola. Po przerwie podopieczni Ivana Djurdjevicia byli o wiele groźniejsi, lecz zdobycie gola uniemożliwił im Drazik. Gdy wydawało się, że oba zespoły pogodzi remis, gospodarze zadali zabójczy cios. Michał Bojdys głową uruchomił na lewej flance Michała Wróbla, ten płasko zagrał w pole karne Chrobrego, gdzie pozostawiony bez opieki Kamil Adamek wykonał wyrok.
Na zdjęciu: Kamil Adamek znakomicie wywiązał się w meczu z Chrobrym z roli dżokera.
GKS Jastrzębie – Chrobry Głogów 1:0 (0:0)
1:0 – K. Adamek, 82 min
GKS: Drazik – Mazurkiewicz, Jaroszek, Bojdys, Gojny – Ali, Tront, Mróz (56. Norkowski), Skórecki (64. K. Adamek) – Wróbel – Żak (77. Szczęch). Trener Jarosław SKROBACZ.
CHROBRY: Szromnik – Stolc, Praznovsky, Michalec, Ratajczak – Ziemann (83. Ilków-Gołąb), Diduszko, Mandrysz (72. Drewniak), Kozak – Benedyczak, Lebedyński (83. Artigas). Trener Ivan DJURDJEVIĆ.
Sędziował Kornel Paszkiewicz (Wrocław). Widzów: 1675. Żółte kartki: Benedyczak, Ziemann, R. Mandrysz.
Piłkarz meczu Grzegorz DRAZIK
– – –
Radomiak Radom – Zagłębie Sosnowiec 2:1 (1:0)
1:0 Cichocki, 28 min
2:0 Michalski, 62 min
2:1 Nawotka, 64 min
GKS Tych – Wigry Suwałki 2:1 (1:0)
1:0 Piątek, 15 min
1:1 Szeliga, 78 min (s)
2:1 Kristo, 90 min
Puszcza Niepołomice – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:1 (0:1)
0:1 Nowak, 19 min
ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH
e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ
Murapol, najlepsze miejsca na świecie I Kampania z Ambasadorem Andrzejem Bargielem