Adam Nocoń: Stałe fragmenty zdecydowały!

Adam Nocoń, trener Górali zwrócił uwagę na stałe fragmenty gry, które były kluczem do sukcesu Zagłębia.

Adam NOCOŃ, trener Podbeskidzia: – Mecz był wyrównany, ale o końcowym wyniku decydowały stałe fragmenty gry. W tym elemencie byliśmy gorsi. Pierwszy gol – rzut rożny, potem rzut wolny w drugiej połowie i druga bramka. My też mieliśmy stale fragmenty gry i nic z tego nie wynikało. Jeśli chodzi o grę, zaangażowanie, to było poprawnie. Mieliśmy niezły początek, ale zabrakło precyzji w naszych akcjach ofensywnych. Gdyby nie te stałe fragmenty to uważam, że osiągnęlibyśmy pozytywny wynik.

Dariusz Dudek, opiekun Zagłębia, na pomeczowej konferencji prasowej podziękował kibicom za wypełnienie niemal do ostatniego miejsca Stadionu Ludowego i głośny doping, który poniósł jego piłkarzy do wygranej. Padło także zdanie o… lodzie na głowie, który nadal jest potrzebny drużynie…

Dariusz DUDEK, trener Zagłębia: – Chciałbym podziękować drużynie za zaangażowanie, chłopaki udźwignęli presję. Nam szczęście ostatnio dopisuje i to drugie miejsce w tabeli trzeba utrzymać do samego końca. Pierwszy raz, odkąd jestem trenerem Zagłębia, taka duża liczba kibiców była na meczu. Dziękuję im za wsparcie. Stałe fragmenty decydują o tym, czy się zwycięża, czy nie. Chłopaki zostają po treningach, ćwiczą i to przynosi efekty na meczach. Wyniki robią atmosferę, mamy fajny zespół i bardzo się cieszę, że idzie nam tak dobrze. Mówiłem po meczu z Bytovią o lodzie na głowie i teraz musimy się jak najlepiej przygotować, by zwyciężyć w Chorzowie.