Anglia. Piątek zostanie „Kogutem”?

 

Od dłuższego czasu w mediach, głównie włoskich, trwają dywagacje dotyczące przyszłości Krzysztofa Piątka. Przypomnijmy, że niemal dokładnie rok temu, konkretnie w drugiej połowie stycznia 2019, o napastniku reprezentacji Polski było równie głośno.

Głównie za sprawą faktu, że znajdujący się wówczas w wybornej dyspozycji strzeleckiej zawodnik Genoi znalazł się w kręgu zainteresowania AC Milanu i ostatecznie – za 38 mln euro – trafił na San Siro. Wiosnę w barwach tego klubu miał udaną, ale trwającego obecnie sezonu już do udanych zaliczyć nie może. W Mediolanie na pewno nie są z Polaka zadowoleni, a dyskusja na temat jego odejścia wzmogła się po tym, jak do Milanu powrócił Zlatan Ibrahimović.

Wtedy w powietrzu zaczęły fruwać nazwy kolejnych klubów, które zaczęły wyrażać swoje zainteresowanie „Il Pistolero”. Mówiło się o powrocie do Genoi, albo o przenosinach do Premier League. W pierwszej kolejności odezwała się Aston Villa. Następnie Newcastle i Crystal Palace, aż wreszcie do gry wkroczył Tottenham. I wiele wskazuje na to, że niebawem Piątek trafił właśnie do ostatniego z wymienionych klubów.

Przypomnijmy, że „Koguty” to finalista poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, zespół, który również w tym sezonie w rozgrywkach tych występuje (w 1/8 finału zmierzy się z RB Lipsk), a także szósta obecnie ekipa angielskiej ekstraklasy. Której niekwestionowanym liderem pozostaje Harry Kane. Kapitana reprezentacji Anglii czekają jednak niełatwe najbliższe tygodnie, a nawet trzy miesiące. Otóż w Nowy Rok 27-letni piłkarz, w ligowym meczu przeciwko Southamptonowi, dwukrotny król strzelców Premier League doznał urazu mięśnia uda.

Początkowo wydawało się, że będzie pauzował przez ok. 8 tygodni i na boisko powróci na początku marca. Taka diagnoza się jednak nie potwierdziła. Szczegółowe badania wykazały, że napastnik musi zostać poddany operacji i do treningów wróci najwcześniej w kwietniu. Sam zainteresowany na pewno nie zaryzykuje wcześniejszego powrotu chociażby ze względu na mistrzostwa Europy, podczas których ma poprowadzić reprezentację Anglii do wyczekiwanego sukcesu.

Dlatego Tottenham i szkoleniowiec tego zespołu, czyli Jose Mourinho, mają problem i stąd dość poważne zainteresowanie sprowadzeniem Krzysztofa Piątka. Polak miałby w najbliższym czasie zastąpić Kane’a, a „Spurs” są skłonni wyłożyć za naszego reprezentanta ok. 33 mln euro, licząc kwotę wyjściową, a także bonusy. To nieco mniej, aniżeli Milan zapłacił za „Il Pistolero” rok temu, ale włoski klub zdaje sobie sprawę, że lepszej kwoty za Polaka może nie otrzymać. Oficjalna oferta nie została jednak jeszcze złożona, a według wczorajszych doniesień angielskich mediów kluby są na etapie rozmów.

Piątek, który jeszcze jakiś czas temu nie chciał słyszeć o odejściu z Milanu, podobno zmienił zdanie i jeżeli strony dojdą do porozumienia, to 25-latek podpisze w Londynie 3,5-letni kontrakt.

„Koguty” zmierzą się dziś w hitowo zapowiadającym się meczu Premier League z Liverpoolem. Zagrają zatem obaj finaliści poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, a faworytem tej konfrontacji pozostają, rzecz jasna, rozpędzeni „The Reds”.

Piątek, nawet gdyby w ostatnich, albo najbliższych godzinach, rzeczywiście został graczem Tottenhamu, to trudno jest sobie wyobrazić, że byłby gotowy do gry w dzisiejszym spotkaniu. Należy zatem spokojnie poczekać na rozwój sytuacji. Tym bardziej, że Piątek nie jest jedynym zawodnikiem, o którym się mówi w kontekście zastępstwa za Harry’ego Kane’a.

Wczoraj dziennik „Mirror” wypalił z informacją, że na Tottenham Hotspur Stadium mógłby trafić… Arkadiusz Milik! Ponadto kandydatem do gry u Jose Mourinho są podobno Mousa Dembele i Edinson Cavani. Jak zatem widać Krzysztof Piątek znalazł się, jak na razie, w doborowym towarzystwie.

Program 22. kolejki
Sobota: Crystal Palace – Arsenal, Chelsea – Burnley, Everton – Brighton&Hove, Leicester – Southampton, Man Utd – Norwich, Wolverhampton – Newcastle, Tottenham – Liverpool, niedziela: Bournemouth – Watford, Aston Villa – Man City.

 

 

Na zdjęciu: To może być polski hit transferowy tej zimy. Tottenham poważnie rozważa pozyskanie Krzysztofa Piątka.