Asseco Resovia – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Konkurs złotego gwoździa

Po 71 minutach gry zadowoleni goście mogli udać się pod prysznic i w drogę powrotną do Kędzierzyna-Koźla.


Przed rewanżowym spotkaniem Asseco Resovii z ZAKSĄ byliśmy ciekawi, kto zwycięży w konkursie „złotego gwoździa”. A to z tej przyczyny, że po obu stronach siatki byli atakujący: Karol Butryn oraz Łukasz Kaczmarek, którzy zarówno w ataku, jak i w polu serwisowym posyłają piłkę w stronę rywali z niesłychaną mocą. Tym razem ten drugi okazał się nieznacznie lepszy i był kołem zamachowym swojej drużyny. Trudno się dziwić, że przyjezdni zrewanżowali się za niedzielną porażkę 2:3 i pewnie zwyciężyli 3:0.

Statystyki nie kłamią. Kaczmarek miał 81% skuteczności, a jego vis-a-vis 67%. Ten pierwszy skończył 17 piłek na 21 w ataku, zaś Butryn 15 na 23. Kaczmarek dołożył 2 bloki i asa serwisowego, a jego rywal zaliczył w tych elementach po punkcie. Przewaga gości uwidoczniła się w ataku, bo lider zespołu w tej potyczce miał mocne wsparcie w obu skrzydłowych. Zarówno Aleksander Śliwka, jak i Kamil Semeniuk potrafili skończyć nawet najtrudniejszą akcję. Benjamin Toniutti miał komfort rozgrywania akcji, bo i środkowi byli skuteczni.

We wszystkich setach początek był podobny – stał pod znakiem zaciętej walki – ale w dwóch pierwszych goście w połowie „odjeżdżali” i byli już nieuchwytni dla gospodarzy. Odsłony te trwały zaledwie 44 minuty. Siatkarze Resovii nie pogodzili się z przegraną, w III partii zmobilizowali się i walczyli o każdy punkt. Ba, prowadzili 20:19, ale Dave Smith ze środka wyrównał. Kaczmarek posłał asa serwisowego i goście objęli prowadzenie 21:20. Już go nie oddali, bo w końcowych fragmentach Słoweniec Klemen Cebujl posłał piłkę w aut, zaś na zakończenie z zagrywki trafił w siatkę. Punkty atakami dołożyli Semeniuk oraz Kaczmarek i po 71 minutach gry można było udać się pod prysznic oraz w drogę powrotną.

Asseco Resovia – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 0:3 (19:25, 18:25, 21:25)

RZESZÓW: Drzyzga (2), Szerszeń (7), Jendryk (7), Butryn (17), Cebulj (6), Tammemaa (4), Mariański (libero) oraz Potera (libero), Krulicki, Hain, Parodi. Trener Alberto GIULIANI.

KĘDZIERZYN-K.: Toniutti, Śliwka (12), Kochanowski (8), Kaczmarek (21), Semeniuk (12), Smith (4), Zatorski (libero) oraz Kluth (1), Staszewski (1). Nikola GRBIĆ.

Sędziowali: Szymon Pindral i Bartłomiej Adamczyk (obaj Kielce).

Przebieg meczu

I: 7:10, 10:15, 15:20, 19:25.
II: 9:10, 13:15, 17:20, 18:25.
III: 9:10, 14:1520:19, 21:25.

Bohater – Łukasz KACZMAREK.