Ostrawa chce do Ligi Europy

W zeszłym tygodniu wydawało się, że Banik pogrzebał swoje szanse na europejskie puchary. W finale Pucharu Czech przegrał bowiem ze Slavią Praga 0:2. W rywalizacji ze Slavią, Spartą Paga czy Viktorią Pilzno Banik nie ma na razie większych szans, gdyż dysponuje wąską kadrą. – Już zimą powinno nas było wzmocnić trzech, czterech zawodników. Tak się niestety nie stało. Mamy drużynę na 30 ligowych meczów, nie więcej – tłumaczył nam kilka dni temu w Ostrawie Bohumil Panik, trener Banika.

Mecz o wszystko

W ostatniej kolejce sezonu zespół prowadzony przez znanego w Polsce szkoleniowca grał trudny wyjazdowy mecz z Viktorią. Wydawało się, że ledwie kilkadziesiąt godzin po porażce w finale Pucharu Czech, szanse na korzystny rezultat na trudnym terenie w Pilznie będą marne. Tym bardziej że przyszło tam zagrać bez Milana Barosza, ukaranego (na ławce rezerwowych) w starciu ze Slavią czerwoną kartką. Jako że za naszą południową granicą karencja obejmuje zarówno mecze pucharowe, jak i ligowe, to doświadczy piłkarz, nie mógł wystąpić w ważnym spotkaniu, które rozstrzygało o 5. lokacie.

Dwie korony „Zszywanych”

O to miejsce starał się też Slovan Liberec. Ostatecznie remis Banika 1:1 dał mu miejsce w czołówce i prawo do gry w europejskich pucharach. W decydującym spotkaniu ekipa z Ostrawy zagra z FK Mlada Boleslav, który po podziale na grupy był najlepszy w grupie środkowej. W nieco dziwacznym podziale właśnie zwycięzca tej grupy mierzy się z drużyną z 5. miejsca z grupy mistrzowskiej, w jednym spotkaniu, o miejsce w eliminacjach Ligi Europy. Ten mecz rozpocznie się w sobotę o 15.00 na Stadionie Miejskim w Ostrawie-Vitkovicach.

Karwina o utrzymanie

W niedzielę ważny mecz rozegra też MFK Karwina, inny zespół z czeskiego Górnego Śląska. Drużyna ta broni się przed spadkiem z ekstraklasy i w pierwszym spotkaniu barażowym pokonała u siebie FC Jihlava 2:1. W rewanżu przyjedzie jej więc bronić nikłej zaliczki. Dodajmy, iż wcześniej zdegradowana została Dukla Praga.

 

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ