Barometr I-ligowca. Pamiętasz, była jesień…

O wyższości kozła nad baranem, eksplozji słoni, pasjonatach czy przedziwnym kształcie szczytu klasyfikacji strzelców – po raz ostatni w 2018 roku zapraszamy na nasz pierwszoligowy barometr!

PLUS – Poszły Słonie po betonie

– Nie muszę nikomu tłumaczyć, w jak trudnej sytuacji była Termalica, kiedy do niej trafiłem; i jak trudno wychodzi się z niektórych kryzysów. Odkąd jestem tu trenerem, zrobiliśmy sporo punktów. Takie są fakty. Gdyby sporządzić tabelę za okres mojej pracy w Niecieczy, to bylibyśmy w okolicach czwartego miejsca – stwierdził Marcin Kaczmarek Brawo! Fałszywa skromność jest tu zbędna. Po zmianie szkoleniowca – Kaczmarek „zluzował” Jacka Zielińskiego – „Słonie” wreszcie zaczęły spisywać się tak, jak na jednego z kandydatów do awansu przystało. 6 wygranych, 4 remisy, 2 porażki, do tego wyeliminowanie Cracovii z Pucharu Polski… Ligową jesień Bruk-Bet kończy po pokonaniu Podbeskidzia i Tychów, mając na koncie pięć meczów z rzędu bez przegranej. Na razie wystarczyło, aby odskoczyć od strefy spadkowej, ale coś nam podpowiada, by „Słoni” definitywnie nie przekreślać. O awans pewnie będzie ciężko – 11-punktowa strata w 13 kolejkach jawi się jako nieodrabialna – ale jeszcze niejednego rywala ta ekipa, zbudowana i utrzymywana za niemałe pieniądze, może zrobić w trąbę!

MINUS – Jak jest zima…

…to musi być zimno. Pełna zgoda! „Ale jak jest zima, trzeba grać w piłkę”? Nie, takiego cytatu u Barei oczywiście nie było. Trener Warty Poznań, Petr Nemec, powiedział jakiś czas temu z nutką żalu i filozofii: „Zastanawiam się, ile jeszcze wiosennych meczów musimy rozegrać tej jesieni”. W Suwałkach i Chojnicach przełożono mecze, kilku trenerów w pomeczowych wypowiedziach wspominało o trudnych warunkach i śliskim boisku, a nawet tam, gdzie murawa była bez zarzutu, trybuny świeciły pustkami. Gdyby kilka lat temu powiedzieć kibicom niektórych dzisiejszych I-ligowców, że 2018 rok kończyć będą w grudniu, pewnie zatarliby ręce: „Ekstraklasa!”. A tu nic z tych rzeczy. Pierwszoligowe obiekty odwiedzili w miniony weekend naprawdę najwięksi p… Pasjonaci – jasna sprawa! A tu jeszcze przed nami, w środku tygodnia, Puchar Polski! Te zimowe kolejki mają jeden atut – naprawdę w takich warunkach łatwiej pogodzić się z nadejściem 3-miesięcznej przerwy.

MINUS – Kończ waść…

… wstydu oszczędź! Nie brakuje zespołów, które nadejście zimowego snu muszą traktować niczym wybawienie. Bytovia – 12 ligowych meczów bez zwycięstwa. Chrobry Głogów – 8 ligowych meczów bez zwycięstwa, 6 – bez zdobytej bramki, 5 – przegranych do zera. Odra Opole – 5 kolejnych ligowych porażek. O GKS-ie Katowice nawet nie ma co wspominać; zaciął się nawet odrobinę ŁKS Łódź (3 remisy) i Puszcza Niepołomice (2 porażki), która w ostatni weekend nie… zmieściła się do poznańskiego „Ogródka”, gdzie uległa Warcie. Spuentujemy to wszystko nazwiskiem zawodnika, który ustalił wynik spotkania Chrobry – Wigry (0:2). Bida, panowie!

PLUS – Pamiętasz, była jesień…

Na przeciwnym biegunie – ci, którzy najchętniej jeszcze by trochę pograli. O Niecieczy już było; serię 7 wygranych i 20 meczów bez porażki ma hegemon z Częstochowy, któremu dorównać usiłuje Stal Mielec (7 zwycięstw). Drużyna z Podkarpacia pokazała, jak należy wykorzystywać atut swojego boiska. Jesień kończyła sześcioma kolejnymi występami przed własną publicznością. Bilans? 18 punktów, gole 15:2! Brawa dla trenera Artura Skowronka. To chyba największy wygrany tej pierwszoligowej jesieni spośród Ślązaków.

MINUS – Na złość babci…

…niech mi zmarzną uszy! Trochę tak odbieramy spór o stadion Rakowa. Życie dopisało właśnie najnowszy odcinek, w postaci decyzji rady miasta żądającej od Ministerstwa Sportu i Turystyki dwukrotnie wyższej niż przewidziano dotacji na modernizację obiektu przy Limanowskiego. MSiT daje 10 milionów (z 34, jakie pochłonąć ma inwestycja), lewicowe władze Częstochowy wolałyby 20. Ha, któż by nie wolał! A to wszystko w – tak się wydaje – przededniu przesądzonego już wymarzonego awansu drużyny do sLotto Ekstraklasy. Jak się okazuje – nie przez wszystkich. Taką wizytówkę wystawia sobie miasto o wojewódzkich aspiracjach.

PLUS – Kozioł przyćmił Barana

Krzysztof Baran – o ile w ogóle można o tym mówić – był jednym z największych wygranych katowickiej jesieni. Został bohaterem pucharowego meczu z Pogonią Szczecin, nie dalej jak pięć dni temu uratował „Gieksie” punkt z ŁKS-em Łódź. W niedzielę przyćmił go jednak Marek Kozioł. Golkiper Sandecji Nowy Sącz obronił rzut karny egzekwowany przez Adriana Błąda i skończyło się 0:0, wielce satysfakcjonujące gości. I tu dla nich minusik – od wicelidera wymagalibyśmy jednak czegoś więcej niż takiego kunktatorstwa. No, ale głodny sytego nie zrozumie…

 

LICZBY

3
MILIONY ZŁOTYCH z okładem – tyle wynoszą długi Stomilu Olsztyn, o czym poinformował prezydent miasta Piotr Grzymowicz. Drużyna nie poddaje się jednak, w ośmiu ostatnich meczach zdobyła 12 punktów, a w miniony weekend urwała „oczko” ŁKS-owi. Jak przyznawali piłkarze – pokazali, że warto w nich inwestować. Ta drużyna zawstydziła niejeden bogatszy klub. Pytanie jednak, ileż tak można?

8
GOLI mają na koncie Valerijs Szabala i Łukasz Sierpina, czyli dwaj zawodnicy Podbeskidzia, którzy… otwierać będą aż do rozpoczęcia wiosny klasyfikację pierwszoligowych strzelców! Chwalmy bielszczan, ale gańmy zaplecze ekstraklasy jako takie. No bo żeby nikt nie uzbierał dwucyfrowej liczby trafień? W 21 kolejkach?! Z Szabalą niebawem oko w oko staną obrońcy reprezentacji Polski. W marcu, na PGE Narodowym, w meczu z Łotwą w ramach eliminacji Euro 2020. Czas zwrócić baczniejszą uwagę…

12
MECZÓW bez zdobytej bramki zanotował jesienią Chrobry. Bilans głogowian jest kuriozalny. Strzelili w tym półroczu 24 gole, przy czym aż 10 – w dwóch spotkaniach Pucharu Polski, a aż 8 – IV-ligowej Polonii Głubczyce!

CYTATY

„Rzadko odnoszę się do sędziów, ale…
Ryszard Tarasiewicz, szkoleniowiec GKS-u Tychy, po porażce w Niecieczy – zapowiadając swoje expose, w którym wyliczył arbitrom błędy i przez kilka minut na ich pracę ponarzekał. Panie Trenerze – jak Pana lubimy i cenimy, tak słowo „rzadko” było w tym miejscu równie trafne, co kilka decyzji rozjemców w Waszym sobotnim meczu!

„Raków buduje akcje jak Ajax Amsterdam”
Szymon Rojek, jeden z komentatorów Polsatu Sport, podczas transmisji wyjazdowej potyczki lidera z Odrą Opole. Dobrze, że padła nazwa holenderskiej miejscowości – Częstochowa przecież też ma swój Ajaks… Ale to tak z przymrużeniem oka. Red. Rojka w duecie z Tomaszem Łapińskim zwykle słucha się dobrze!