Bartłomiej Mruk w Zagłębiu Sosnowiec

Środkowy obrońca Pogoni Szczecin ma trafić na wypożyczenie do klubu z Sosnowca.


Kilka dni temu na łamach „Sportu” prezes Zagłębia Sosnowiec Łukasz Girek mówił, że poza bramkarzem Michałem Gliwą oraz bocznym obrońcą Filipem Borowskim kadrę Artura Skowronka wzmocnią napastnik i obrońca. Do ataku z Górnika Zabrze ściągnięto doskonale znanego na Ludowym Vamarę Sanogo, z kolei brakującym elementem transferowej układanki ma być Bartłomiej Mruk, defensor Pogoni Szczecin. Jeśli piłkarze przejdzie pozytywnie testy medyczne, wiosną będzie grał w I lidze.

Mruk w sierpniu skończy 21 lat. Pochodzi z Krakowa, pierwsze piłkarskie kroki stawiał w Tramwaju Kraków, następnie bronił barw Garbarni. W seniorskiej piłce debiutował w ostatniej kolejce sezonu 2018/2019. Wówczas zespół z Krakowa opuszczał zaplecze ekstraklasy. W kolejnym sezonie był podstawowym graczem II-ligowej wówczas Garbarni, w 29. meczach zdobył 3 gole. Po zakończeniu tamtych rozgrywek piłkarz przeniósł się do Szczecina. Jesienią 2020 roku zaliczył dwa mecze w pierwszym zespole Pogoni – jeden w rozgrywkach ligowych oraz jeden w Pucharze Polski, ponadto zaliczył siedem spotkań w trzecioligowych rezerwach „Dumy Pomorza”. Wiosną trafił na wypożyczenie do II-ligowych Błękitnych Stargard.

Przed rozpoczęciem bieżącego sezonu wrócił do Szczecina. Jesienią grał w rezerwach, teraz powalczy o miejsce w składzie sosnowiczan. Lewonożny piłkarz ma na koncie także występy w reprezentacji Polski U-19.

– Bartek jest kolejnym zawodnikiem wyselekcjonowanym przez zespół naszych skautów. Jest lewonożnym stoperem o charakterystyce, której w naszym klubie szukamy. Znamy jego możliwości i jesteśmy pewni, że w naszym klubie będzie szybko się rozwijał i da nam swoją grą dużo radości – tak o Mruku mówił półtora roku temu szef pionu sportowego Pogoni Dariusz Adamczuk. Piłkarz ma z klubem ze Szczecina podpisany kontrakt do czerwca 2023 roku. Na razie nie przebił się do zespołu walczącego o mistrza Polski, ale niewykluczone, że „odpali” w Sosnowcu.

Piłkarz doskonale pasuje do taktyki preferowanej przez trenera Skowronka, który ustawia trzech graczy środkowych w linii defensywnej, do tego dokładając wahadłowych. W zimowych sparingach najczęściej w środku obrony grają Vedran Dalić, Dominik Jończy oraz Wojciech Kamiński, przy czym ten ostatni może być bardziej potrzebny trenerowi w środku pola po tym, jak z Sosnowce odszedł Maciej Ambrosiewicz. Co prawda w odwodzie jest jeszcze Słowak Lukas Duriszka, ale w Zagłębiu wolą dmuchać na zimne, stąd zainteresowanie Mrukiem, który ma „papiery na granie”.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, gracz Pogoni dołączy do Zagłębia na początku przyszłego tygodnia, gdy sosnowiczanie wrócą ze zgrupowania w Turcji. Nad Bosforem kilka dni temu do zespołu dołączyli wspomniany Sanogo oraz Joao Oliveira, który z przyczyn osobistych nie mógł być z drużyną od początku obozu. Jutro sosnowiczanie najprawdopodobniej rozegrają na tureckiej ziemi dwa mecze sparingowe. W jednym z nich zmierzą się z rosyjskim FK Orenburg.


Na zdjęciu: Bartłomiej Mruk (z lewej) wiosną ma wzmocnić linię obrony Zagłębia. Wcześniej grał m.in. w Garbarni Kraków i Pogoni Szczecin.
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus