Będzie szlaban na imprezy masowe?

 

Rzecznik rządu Piotr Müller zapewnił na Tweeterze, że „wszyscy dostrzegają zagrożenie związane z #koronawirus i są otwarci na podjęcie niezbędnych działań dotyczących bezpieczeństwa. Decyzje będą podejmowane w najbliższym czasie”.

Wcześniej w poniedziałek na konferencji prasowej w Warszawie premier pytany, czy kontaktował się z przedstawicielami środowiska sportowego w sprawie organizacji imprez masowych odparł, że kraje, w których wystąpiło znacznie więcej przypadków zarażeń wywołanych koronawirusem nie wprowadziły jeszcze zakazu organizacji takich imprez.

– Jednak chcemy działać bardziej roztropnie niż tamte kraje i chcemy raczej zapobiegać – podkreślił szef rządu, zaznaczając, że w związku z tym ma zaplanowane „kilka, kilkanaście spotkań z różnymi środowiskami sportowymi i właściwe decyzje będą podjęte po konsultacjach”.

Przypomnijmy, że w niedzielę Główny Inspektor Sanitarny zarekomendował odwołanie wszystkich imprez masowych powyżej 1000 osób, organizowanych w pomieszczeniach zamkniętych. – Organizacja imprez masowych każdorazowo podlega analizie pod kątem oceny ryzyka celem zapewnienia bezpieczeństwa zdrowotnego uczestnikom. Decyzje podejmuje wojewoda, który może wystąpić o rekomendacje do Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego, a w wyjątkowych przypadkach (szczególnie skomplikowane okoliczności) do Głównego Inspektora Sanitarnego – przypomniał GIS w komunikacie.

 

Żniwo epidemii

* Zaplanowana na czwartek ceremonia zapalenia ognia olimpijskiego w starożytnej Olimpii odbędzie się bez publiczności. Organizatorzy zaostrzyli środki bezpieczeństwa z obawy przed epidemią koronawirusa.
„Uroczystość odbędzie się w obecności tylko stu zaproszonych i akredytowanych gości. Próba generalna 11 marca będzie zamknięta dla widzów i mediów” – poinformował Grecki Komitet Olimpijski.
Wszystko wskazuje na to, że ceremonia dojdzie do skutku, mimo że burmistrz Olimpii Giorgos Georgiopoulos poprosił w liście do przewodniczącego MKOl Thomasa Bachowi o jej przesunięcie na maj. Prefektura Elida, na której terenie znajduje się Olimpia, należy do najciężej dotkniętych przez koronawirusa w Grecji.
W niedzielę Grecja ogłosiła dwutygodniowy zakaz organizowania imprez sportowych z udziałem widzów.

* FIFA i AFC (azjatycka konfederacja) zdecydowały o przełożeniu marcowych i czerwcowych meczów w eliminacjach piłkarskich mistrzostw świata 2022 w tej strefie. Powodem są obawy dotyczące epidemii koronawirusa.
FIFA poinformowała w poniedziałkowym oświadczeniu, że po konsultacjach postanowiono przełożyć spotkania zaplanowane od 23 do 31 marca oraz od 1 do 9 czerwca. Nowe daty nie są znane.

* Do 15 kwietnia wszystkie mecze francuskiej ekstraklasy piłkarskiej będą odbywać się bez udziału publiczności lub najwyżej z tysiącem kibiców na trybunach – poinformowała minister sportu Roxana Maracineanu.

* Zaplanowane na 19 marca rewanżowe spotkanie 1/8 finału piłkarskiej Ligi Europy pomiędzy FC Basel a Eintrachtem Frankfurt nie odbędzie się w Bazylei – poinformował szwajcarski klub. Na razie nie wiadomo, kiedy i gdzie mecz zostanie rozegrany.

* Włoski Komitet Olimpijski (CONI) zarekomendował odwołanie wszystkich wydarzeń sportowych do 3 kwietnia w związku z koronawirusem. Instytucja zwróciła się w tej sprawie do władz kraju, aby wydały odpowiednie zarządzenie w tej sprawie
Z powodu epidemii tylko niewielka grupa reprezentantów Włoch w sportach zimowych dostała pozwolenie na kontynuowanie rywalizacji w zawodach międzynarodowych – poinformowała tamtejsza federacja wspólna m.in. dla narciarstwa, snowboardu i biathlonu.
Wszystkie imprezy w tych dyscyplinach na terenie Włoch zostały odwołane, a sportowcy, trenerzy i sztaby dostali zakaz przemieszczania się. Zawodnicy nie mogą uczestniczyć nawet w treningach.
Wyjątkiem są ci, którzy liczą się jeszcze w walce o najwyższe cele w Pucharze Świata. W tym gronie są narciarze alpejscy, biathloniści, kobieca drużyna skoków narciarskich oraz rywalizujący w biegach Federico Pellegrino.

* Wszystkie mecze ligowe w Rumunii będą rozgrywane przy pustych trybunach aż do odwołania z powodu zagrożenia epidemią koronawirusa – poinformowała tamtejsza federacja piłkarska.
W niedzielę na podobny krok zdecydowała się Bułgaria. W tym kraju kibice nie będą mogli wchodzić na stadiony w najbliższych dwóch kolejkach ligowych.