Bez Świerczoka też można

Przed spotkaniem wydawało się, że Piast będzie miał kłopoty z pokonaniem Śląska. Mimo to podopieczni Waldemara Fornalika nie dali większych szans ekipie z Wrocławia.


W składzie meczowym zabrakło Dominika Steczyka, który w poprzednim spotkaniu z Wisłą odniósł kontuzję. Niedługo przed meczem gospodarze potwierdzili także, że Jakub Świerczok narzeka na problemy ze stawem skokowym i również nie pojawił się w drużynie Piasta.

Mimo tych problemów gospodarze nie dali większych szans. Michał Żyro oraz Arkadiusz Pyrka, którzy zastąpili kontuzjowanych mieli swój udział przy otwierającej wynik bramce. Młodzieżowiec, obsłużony przez Michała Chrapka i dośrodkował piłkę w pole karne. Zamienił je na bramkę właśnie Żyro.

Zmiennik Świerczoka do bramki dołożył także asystę. To po jego podaniu Patryk Sokołowski pokonał Matusza Putnocky’ego i tym samym ustalił wynik spotkania. Śląsk stracił kolejne wyjazdowe punkty. To jednak nie jedyny problem trenera Vitezlava Laviczki. Po zaledwie 12 minutach od wejścia na murawę Rafał Makowski z powodu urazu musiał z niej zejść.


Piast Gliwice – Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)

1:0 – Żyro, 23 min, 2:0- Sokołowski, 58 min

PIAST: Plach – Konczkowski, Huk, Czerwiński, Holubek – Pyrka (86. Winciersz), Jodłowiec, Sokołowski, Chrapek (89. Alves), Vida (79. Milewski) -Żyro. Trener Waldemar Fornalik.

ŚLĄSK: Putnocky – Janasik, Puerto, Tamas (79. Pawelec), Stiglec – Pawłowski (64. Piasecki), Pałaszewski (46. Makowski; 58. Zylla), Sobota (79. Szpakowski), Praszelik, Pich – Expósito. Trener Vitezlav Laviczka.

Sędziował: Mariusz Złotek (Stalowa Wola)

Żółte kartki: Huk, Sokołowski, Pyrka – Pałaszewski, Tamás, Piasecki, Janasik.


Fot. Marcin Bulanda/Pressfocus