Bez VAR-u w najbliższej kolejce Ekstraklasy

W sobotę odbędzie się ostatnia kolejka sezonu zasadniczego Ekstraklasy, po której cała stawka zostanie podzielona na dwie grupy: mistrzowską i spadkową. I choć nie będzie, tak jak w poprzednich latach, podziału punktów, 30. seria gier i tak zapowiada się emocjonująco. Zresztą gorąco było już na kilka dni przed jej rozpoczęciem, kiedy prezes PZPN, Zbigniew Boniek zaproponował, by wszystkie mecze kolejki podzielić między sobotę a niedzielę, co spowodowało ostry sprzeciw kibiców.

Dlaczego taka propozycja? Ano dlatego, że PZPN chciał, by system VAR był użyty we wszystkich spotkaniach ostatniej kolejki. Obecnie Ekstraklasa dysponuje czterema wozami do jego obsługi. Tymczasem w najbliższą sobotę równocześnie zostanie rozegranych osiem spotkań, co wyklucza wykorzystanie wideoweryfikacji w każdym z nich.

Plany spełzły na niczym, dlatego ostatecznie podjęto decyzję, że na żadnym z meczów 30. kolejki VAR nie będzie wykorzystany. To pierwszy taki przypadek w tym sezonie, choć zdarzały się już serie gier, kiedy ten system nie obowiązywał w pojedynczych spotkaniach.