Bezlitosny Idzik

Nim oba zespoły rozpoczęły zmagania na boisku, minutą ciszy uczczono pamięć zmarłego przed dwoma tygodniami piłkarza zarówno Ruchu, jak i ROW-u, Józefa Golli. Potem piłkarze obu zespołów poszli na wymianę ciosów, która mogła się podobać licznie zgromadzonej publiczności (rekord tego sezonu na stadionie w Rybniku).

W 5 minucie minimalnie chybił celu Daniel Paszek, trzy minuty później bramkarz gości Tomasz Nowak wyszedł obronną ręką z pojedynku sam na sam z Pawłem Mandryszem. Golkiper „Niebieskich” kapitalnie spisał się również w 26 minucie, gdy obronił rzut karny wykonywany przez kapitana ROW-u, Jana Janika („jedenastka” została podyktowana za faul Mateusza Duchowskiego na Konradzie Warmińskim).

– Tomek bronił dzisiaj kapitalnie i będę musiał poważnie zastanowić się nad obsadą bramki, gdy w pełni sił będą nasi dotychczasowi pewniacy.

Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła na rybniczanach, bo szarżującego Mariusza Idzika we własnym polu karnym sfaulował Dawid Plizga, a poszkodowany sam wymierzył sprawiedliwość, chociaż Kewin Paszek (były bramkarz Ruchu) odgadł jego zamiary.

W 52 minucie golkiper ROW-u wygrał pojedynek jeden na jeden z Idzikiem, a potem oglądaliśmy desperackie ataki gospodarzy, próbujących sforsować zasieki obronne chorzowian. Było to jednak przysłowiowe bicie głową w mur, bo piłkarzom gospodarzy albo brakowało ostatniego podania, refleksu pod bramką rywali, a gdy już wszystko im się udało, Nowak był na posterunku, w 58 min najpierw obronił strzał Marka Krotofila, a potem dobitkę Szymona Jarego.

Piłkarze Ruchu nękali rywali głównie po stałych fragmentach gry. W 75 min Kewin Paszek sparował na korner uderzenie z rzutu wolnego Daniela Paszka, ale w 82 min strzałem z rzutu wolnego zaskoczył go Idzik, ustalając wynik spotkania.

ROW 1964 Rybnik – Ruch Chorzów 0:2 (0:1)

0:1 – Idzik 29 min (karny), 0:2 – Idzik, 82 min (wolny)

ROW 1964: K. Paszek – Janik (50. Baranskyi), Pacholski, Jakubowski, Szkatuła – Krotofil, Jary, Plizga (68. Polok), Mandrysz, Warmiński (60. Dzierbicki) – Wodecki. Trener Michał PODOLAK.

RUCH: T. Nowak – Kowalski, Kasolik, Kulejewski, Bartolewski – Winciersz, Duchowski (63. Sikora), Foszmańczyk, D. Paszek – J. Nowak (77. Dąbrowski) – Idzik (90. Culeiskiri). Trener Łukasz BERETA.

Sędziował Robert Kowalczyk (Częstochowa). Widzów 3000.

Żółte kartki: Szkatuła – Foszmańczyk.

W poniedziałkowym papierowym wydaniu „Sportu” zamieścimy bardziej obszerną relację z tego spotkania.

Na zdjęciu: Napastnik Ruchu Mariusz Idzik pogrążył drużynę ROW-u, wykorzystując najpierw rzut karny, a potem strzelił drugiego gola z rzutu wolnego.