Biało-czerwoni awansowali do ćwierćfinału

Polscy siatkarze wykonali część planu podczas turnieju olimpijskiego w Tokio i awansowali do ćwierćfinału.


W czwartym spotkaniu eliminacyjnym nie mieli większego problemu z pokonaniem Japończyków, którym nie można odmówić ambicji, dzielnie walcząc do samego końca. Wszystko wskazuje na to, że z pierwszego miejsca, ale o tym zadecyduje ostatnie spotkanie z Kanadą, mającą szansę na awans do drugiej części turnieju.

Trener Vital Heynen nieco wcześniej wypracował podstawowy skład i wyjście z dwoma przyjmującymi, Wilfredo Leonem i Aleksandrem Śliwką nie było zaskoczeniem. Kamil Semeniuk świetnie spisujący się w meczu z Wenezuelą tym razem pojawił się tylko w epizodzie. Podobnie jak jego koledzy z innych pozycji. Styl gry biało-czerwonych może nie był olśniewający, ale najważniejsze, że był skuteczny. Tylko w ostatniej odsłonie mieliśmy drobne problemy i wygraliśmy na przewagi. Jednak atak Bartosza Kurka oraz blok Mateusza Bieńka zadecydowały o wygranej.

Japończycy prezentują żywiołowy styl gry, ale nie potrafią prezentować się równo w dłuższym wymiarze czasowym. Solidnie grają w obronie, ale ten element nie może zadecydować o wygranej seta. Gospodarze igrzysk w pierwszych dwóch setach grali niemal punkt za punkt, ale końcowe fragmenty należały już do naszej drużyny. Opanowanie nerwowe i doświadczenie Leona oraz Śliwki sprawiły, że ostatecznie wygraliśmy z przewagą kilku punktów. W tej 3. odsłonie, jak już wspomnieliśmy, skończyło się na przewagi, bo rywale nie mieli nic do stracenia i ryzykowali zarówno w polu serwisowym, jak i ataku. Ostatecznie skończyło się na 3. setach i teraz można przygotować się mentalnie do ostatniej potyczki z Kanadą. A ona wygrała z Wenezuelą 3:0 i ma spore szanse gry w czołowej „8” turnieju.

Japonia – Polska 0:3 (22:25, 21:25, 24:26)

JAPONIA: Sekita (2), Ishikawa (16), Onodera (5), Nishida (13), Takahashi (4), Yamauchi (4), Yamamoto (libero) oraz Takanashi (2), Shimizu. Trener Yuichi NAKAGAICHI.

POLSKA: Drzyzga, Leon (17), Kochanowski (11), Kurek (11),Śliwka (13), Bieniek (9), Zatorski (libero) oraz Nowakowski (1), Kaczmarek, Semeniuk, Łomacz. Trener Vital HEYNEN.

Sędziowali: Hernan Casamiquela (Argentyna) i Jiang Liu (Chiny).

Przebieg meczu

I: 7:10, 14:15, 19:20, 21:25.

II: 6:10, 9:15,17:20, 21:25.

III: 9:10, 15:13, 20:18, 24:26.

Bohater – Wilfredo LEON.