Euro 2020. Bohar: Trójka faworytów do awansu

Na boiskach naszej ekstraklasy nie brakuje zawodników ze Słowenii, naszego rywala w eliminacjach mistrzostw Europy. Jednym z nich jest pozyskany latem przez Zagłębie Lubin 27-letni Damjan Bohar.

Ciekawe pojedynki dla kibiców

– Myślę, że było to udane losowanie i dla reprezentacji Polski, i dla reprezentacji Słowenii. Razem z Austrią te trzy zespoły są dla mnie faworytem do awansu. To też będą ciekawe pojedynki dla kibiców, bo i u nas, i kibice w Polsce czy Austrii potrafią wspierać swoje drużyny. Co do naszej reprezentacji, to w tej chwili jest nowy selekcjoner. Został nim świetnie znany i ceniony u nas Matjaż Kek. Wielu kibiców wierzy, ja również, że dzięki niemu nasz narodowy zespół znowu będzie się liczył w europejskiej stawce – podkreśla zawodnik jedenastki z Lubina, który w tym sezonie wystąpił dotąd w 16 ligowych spotkaniach, w których zdobył dwa gole.

Zanim Bohar latem znalazł się w Lubinie, przez pięć sezonów występował w NK Maribor, z którym zresztą trzy razy zdobył mistrzostwo swojego kraju. Z Mariboru pochodzi nie kto inny, jak 57-letni obecnie Kek. – To legenda Mariboru, świetny obrońca, który grał tam przez lata, i z którym występował nawet w Lidze Mistrzów. To wielka persona w słoweńskiej piłki. Niezwykle utytułowany jako piłkarz i potem trener – podkreśla pomocnik „miedziowych”.

Marzy o powrocie do kadry

Sam Bohar ma na swoim koncie jeden występ w reprezentacji swojego kraju z Kolumbią cztery lata temu. – Powrót do kadry? To byłaby świetna rzecz. Wiem, że poprzez dobrą grę w Zagłębiu Lubin mogę to osiągnąć. W naszej reprezentacji są zresztą piłkarze z polskiej ligi, to moi przyjaciele Roman Bezjak i Nemanja Mitrović z Jagiellonii – mówi.

Po niedzielnym meczu w Sosnowcu Bohar cieszył się z wygranej i z tego, że jego drużynie udało się przełamać złą ostatnio passę. – Wygraliśmy i powinno nam to pomóc w końcówce tej rundy – mówi Bohar. Kolejnym rywalem lubinian już w piątek będzie Piast.

 

Adam Godlewski po losowaniu grup eliminacji Euro 2020