Bramkarze bronią Górnika

Na początku drugiej części rozgrywek w rewelacyjnej formie są bramkarze zabrzańskiej jedenastki, Daniel Bielica oraz Grzegorz Sandomierski.


W ligowym meczu ze Stalą Mielec przed tygodniem, bohaterem spotkania i jednym z najlepszych graczy całej 20. kolejki ekstraklasy był Daniel Bielica.

22-letni bramkarz w końcówce spotkania, w doliczonym czasie złapał piłkę bitą z jedenastu metrów przez Grzegorza Tomasiewicza, który w tym elemencie gry raczej się nie myli, z siedmiu karnych w bieżących rozgrywkach w lidze wykorzystał 6, zatrzymał go dopiero Bielica kapitalną interwencją. Obroniony karny był nie jedyną dobrą interwencją bramkarza „górników”, bo wcześniej w sytuacji sam na sam wygrał pojedynek z Mateuszem Makiem. Pokazał, że zasługuje na miano golkipera numer 1 w górniczej ekipie.

Z kolei przed derbowym i prestiżowym starciem z Piastem w Gliwicach w środę, można było się spodziewać, że dojdzie do zmiany w bramce. We wcześniejszych pucharowych grach bronił Bielica, który wcześniej był rezerwowym. Teraz role się odwróciły. Przy Okrzei szansę dostał doświadczony Sandomierski i pokazał pełny profesjonalizm. Więcej pracy zaczął mieć w drugiej połowie, a wielką klasę pokazał w serii karnych. Zachował czyste konto przez 120 minut, a w decydującym momencie sprawił, że to Górnik jest w ćwierćfinale Puchary Polski, a nie Piast. Najpierw wygrał pojedynek z Tomem Hateleyem, a potem z Tihomirem Kostadionovem. Takiej przewagi zabrzanie w serii jedenastek nie zmarnowali, bo karne wygrali ostatecznie 4-2, a doświadczony bramkarz był niczym egipski bramkarz Gabaski na ostatnim Pucharze Narodów Afryki, który swoimi świetnymi interwencjami przy karnych utorował drogę „Faraonom” aż do finału.


Fot. Marcin Bulanda / PressFocus