Brzęczek i Lewandowski po porażce z Włochami

Mecz z Włochami mógł dać Polsce prowadzenie w grupie I Ligi A. Skończyło się przegraną w stylu, który pokazał jak wielka jest przepaść między piłkarzami włoskimi, a naszą kadrą.


Po fatalnym meczu selekcjoner kardy i jej kapitan podzielili się przed kamerami TVP swoimi opiniami.

Jerzy BRZĘCZEK, trener reprezentacji Polski: – Pierwsza połowa była bardzo słaba. Nie zrealizowaliśmy tego, co sobie założyliśmy. Za szybko wycofywaliśmy się w strefę obrony, co napędzało zespół włoski, który pokazał umiejętności bez względu na to, że jeden czy dwóch zawodników nie wystąpiło z tych podstawowych. Widać ich wyszkolenie i umiejętności techniczne poszczególnych piłkarzy. Młodzi zawodnicy nie potrafili się zregenerować przy natężeniu meczów.

Z drugiej strony Kamil Grosicki, który miał uraz, nie jest w stanie na tę chwilę zagrać więcej niż 45 minut. Podjęliśmy takie decyzje personalne i mecz był słaby.


Czytaj jeszcze: Bezradność to mało powiedziane

Robert LEWANDOWSKI, kapitan drużyny narodowej: – Nie jesteśmy drużyną, która może na równi grać z Włochami, ale taktycznie dziś wyglądaliśmy słabo w ataku i w obronie. Mało co funkcjonowało, więc ciężko się grało. Baliśmy się podejść do pressingu. Umiejętności to jedna rzecz, ale taktycznie nawet nie mogliśmy spróbować Włochom przeszkadzać albo przeszkodzić, żeby przynajmniej powalczyć o coś więcej niż było dzisiaj.

Przygotowując się do tego meczu, wiedzieliśmy, że musimy spróbować zaatakować, bardziej utrzymać się przy piłce, ale co innego, jak się o tym mówi, a co innego w praktyce. Przed nami dużo do poprawy, żeby wykorzystać każdy trening na maksa, bo dziś pokazało to, że przy słabszej dyspozycji i przygotowaniu do meczu ciężko będzie nam rywalizować z takimi drużynami.

Dzisiaj nie stworzyliśmy żadnej klarownej sytuacji. Nie funkcjonowało wiele rzeczy. Jeśli to wiesz, to ciężko się gra, trudno podjąć decyzję. Musimy wyciągnąć wnioski, żeby każdy trening przygotowywał nas do meczu ze strony taktycznej, a umiejętności to jest kolejna rzecz. Dopiero po meczu będziemy mogli powiedzieć, że spróbowaliśmy, ale byliśmy słabsi. Po takim meczu ciężko powiedzieć, że czegoś zabrakło, bo wielu rzeczy zabrakło.

źródło: 90minut.pl


Fot. PressFocus