Bundesliga. Młody Anglik w Dortmundzie

Sam klub żadnego oświadczenia jeszcze nie wydał, ale wszyscy – łącznie z samym piłkarzem – mówią jasno: Jude Bellingham trafił do Borussii!


Niemała batalia toczyła się w ostatnich tygodniach o utalentowanego 17-latka. Borussia jednak praktycznie od samego początku prowadziła w wyścigu o Anglika, na którego zerkały największe kluby Europy. Na ostatniej prostej w sprawę próbował się jeszcze wmieszać… Bayern Monachium, oferując Birmingham City większe pieniądze, a samemu Bellinghamowi wyższy kontrakt – ten jednak odrzucił propozycję, będąc już dogadanym z BVB.

Zmylić dziennikarzy

– Mogę potwierdzić, że moim nowym klubem będzie Borussia Dortmund! Jestem szczęśliwy, że będę zawodnikiem najlepszego klubu w Niemczech – napisał może nieco zbyt pochlebnie Bellingham w swoich mediach społecznościowych.

Niemieckie media już od kilku dni pisały o tym, że angielski pomocnik zostanie graczem BVB, a w poprzedni czwartek miał już przejść testy medyczne. Gdy 17-latek przybył do Dortmundu, klub wynajął specjalnie cztery identyczne samochody, które wyjechały z lotniska w czterech różnych kierunkach, aby zmylić dziennikarzy i paparazzich.


Czytaj jeszcze: Dużo ne zawsze znaczy dobrze

Ciekawie prezentuje się kwestia odstępnego za transfer. Początkowo Birmingham chciało za swoją młodą gwiazdkę ponad 40 mln euro, lecz z racji kryzysu koronawirusowego postanowiło zejść z ceny do 35 mln.

Później jednak regionalny „Ruhr Nachrichten” poinformował, że kwota ta wyniesie dużo mniej, bo 23 mln euro, a sam Bellingham ma otrzymać kontrakt obowiązujący przez 5 lat, w formie 3+2. Wynika to z tego, że jako piłkarz niepełnoletni Anglik może zostać zatrudniony na nie więcej niż 3 lata. Później jednak dwa kolejne zostaną dorzucone.

Talent jak Rooney

Niemieckie media podają, że na oficjalne ogłoszenie transferu przyjdzie jeszcze trochę poczekać, ponieważ sezon w angielskiej Championship (drugi szczebel rozgrywkowy) skończy się dopiero w tym tygodniu. Będące w beznadziejnej formie Birmingham (13 meczów z rzędu bez wygranej) w środę zagra swoje ostatnie spotkanie z Derby, które z racji ścisku w dole tabeli może zadecydować o ich utrzymaniu. Będący kluczową postacią drużyny Bellingham rozegra wtedy swój ostatni mecz w barwach macierzystego klubu, po czym uda się do Dortmundu.

17-latek jest uniwersalnym środkowym pomocnikiem, który w Borussii ma pełnić funkcję box-to-box, czyli gracza pracującego na całej długości boiska. Obserwujący jego grę eksperci opisują go jako zawodnika wyjątkowo dojrzałego jak na ten wiek, inteligentnego i niesamowicie uzdolnionego technicznie.

– Jego mózg działa jak u 25-latka – stwierdził bramkarz David Stockdale, który występował z Bellinghamem w Birmingham. Brytyjski „Mirror” określił go mianem największego angielskiego talentu od czasów Wayne’a Rooneya, więc Brytyjczycy nie powinni narzekać na to, że ten udał się akurat do Borussii. W Dortmundzie wiedzą, jak szlifować uzdolnioną młodzież. Anglik Jadon Sancho jest tego świetnym przykładem.

Fot. PressFocus