Były tysiące podań do nikogo

Zbigniew Boniek, prezes PZPN: – Wygraliśmy, ale to nie był ani ważny dla nas, ani dobry mecz. Były tysiące podań do nikogo. Dlatego im szybciej zapomnimy o tym meczu, tym lepiej. Popełniliśmy od pierwszego meczu mnóstwo błędów i na tej niwie pozostańmy. Dlaczego tylu zawodników było w słabej formie, ocenimy w ciszy i smutku, bo gdybyśmy zagrali od początku na swym normalnym poziomie, to powinniśmy wyjść z grupy. Tylko, że ja mówiłem, że trzeba jechać do Rosji, jak na najważniejszą imprezę świata, że nie mamy kelnerów w grupie. Niestety, zawaliliśmy dwa mecze, a kto zawala mecze na mistrzostwach świata, nie może wyjść z grupy.