Chrobry Głogów. Krok od sensacji

Długo postrzegany jako kandydat do spadku Chrobry Głogów w ostatniej kolejce może zapewnić sobie występy w barażach!


Po 27. kolejce Chrobry Głogów znajdował się w strefie spadkowej. Podopieczni trenera Ivana Djurdjevicia zajmowali wówczas 16. miejsce w tabeli I ligi z dorobkiem 31 punktów. Ich przyszłość rysowała się w nieciekawych kolorach, ponieważ do zakończenia rywalizacji pozostawało 7 kolejek, przy czym głogowianie aż pięć meczów musieli rozegrać na wyjeździe.

Okazało się jednak, że dla Chrobrego to żaden problem, bo w kolejnych sześciu potyczkach zdobyli aż 15 punktów, uznając wyższość tylko Stali Mielec (0:1, w). Natomiast odesłali do kąta: Sandecję Nowy Sącz (1:0, d), Wartę Poznań (2:1, w), Zagłębie Sosnowiec (2:0, w), Chojniczankę (4:3, w) i Wigry Suwałki (4:1, d). Gdyby w sobotę drużynie z Głogowa udało się wygrać w Bielsku-Białej z Podbeskidziem, a „Słonikom” z Niecieczy powinęła się noga w potyczce z Odrą Opole, Chrobry zameldowałby się w barażach, których stawką będzie awans do ekstraklasy! To byłby dopiero „numer”! I pomyśleć, że ten zespół wystartował najgorzej ze wszystkich uczestników rywalizacji, przegrywając w Grudziądzu z Olimpią aż 0:5!

Szóste miejsce na zapleczu ekstraklasy zespół z Głogowa wcześniej zajął tylko raz, w sezonie 2015/2016.

– To wyjątkowy sezon i chcieliśmy w ten sposób podziękować kibicom, którzy byli z nami od samego początku, kiedy nie było łatwo – powiedział po zwycięskim meczu z Wigrami trener Chrobrego, Ivan Djurdjević.


Przeczytaj jeszcze: Kolejne kluby składają wnioski licencyjne


– Wszystkim razem nam się udało, zwłaszcza na naszym stadionie zakończyć to efektowną wygraną. Został jeden mecz, z Podbeskidziem. W Bielsku-Białej też chcemy zagrać dobrze, wygrać i wtedy zobaczymy, co będzie dalej.

Na razie działacze klubu z Głogowa wyczyścili sobie przedpole, podpisując w tym tygodniu nowe kontrakty z kilkoma piłkarzami. W następnym sezonie koszulkę Chrobrego w dalszym ciągu będzie zakładał stoper Oliver Praznovsky. 29-letni Słowak, który w tym sezonie strzelił trzy gole, związał się z dotychczasowym pracodawcą na rok. Podobną umowę z Chrobrym podpisał o dwa lata starszy od Praznovsky’ego pomocnik Damian Piotrowski (15 meczów, 1 gol). Różnica polega na tym, że kontrakt wychowanka UKS-u SP Głogów zawiera opcję przedłużenia umowy o kolejny rok.

Roczne kontrakty podpisali również dwaj obrońcy – 29-letni Jarosław Ratajczak i niespełna 25-letni Niemiec, Marcel Ziemann. Pierwszy z wymienionych w tym sezonie wystąpił w 18. potyczkach ligowych, a drugi zagrał w 30. meczach, w których raz wpisał się na listę zdobywców bramek.


Fot. Paweł Andrachiewicz / PressFocus