Chrobry Głogów. „Słoniki” nie dotrą

Po klęsce w Tychach trener Chrobrego Głogów Ivan Djurdjevic liczył na rehabilitację swoich podopiecznych na następnych potyczkach ligowych.


– To dla nas mocny cios i bolesna lekcja – przyznał 43-letni szkoleniowiec.

– Teraz czekają nas dwa bardzo ważne i trudne mecze u siebie, z Termaliką Nieciecza i Odrą Opole, które są idealne do tego, aby pokazać jaja.

Nadzieje serbskiego szkoleniowca (ma także portugalskie obywatelstwo) prysły jak mydlana bańka we wtorek, w przeddzień planowanego meczu ze „Słonikami” z Niecieczy. Mianowicie u jednego z zawodników wynik testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 dał wynik pozytywny i z tego powodu Polski Związek Piłki Nożnej odwołał środowy mecz. To już drugi przypadek w przypadku tego spotkania, bo pierwotnie oba zespoły miały zagrać ze sobą 10 października, ale termin został przesunięty z powodu powołania bramkarza Chrobrego Kacpra Bieszczada do reprezentacji Polski U-19 na dwumecz z Danią przez selekcjonera Jacka Magierę.


Czytaj jeszcze: Szachy na remis

Cały zespół Chrobrego oraz osoby z jego najbliższego otoczenia przejdą badania, od wyników których zależny jest powrót głogowian do treningów. Piłkarz, u którego test dał wynik pozytywny, przebywa obecnie w izolacji i czuje się dobrze.


Fot. Pawel Andrachiewicz / PressFocus