Chrobry Głogów. Talent ze Szczecina

Po wolnej niedzieli w poniedziałek po południu piłkarze Chrobrego rozpoczęli czwarty tydzień przygotowań do rundy wiosennej. Były to łączone zajęcia w siłowni i na boisku. We wtorek pierwszoligowiec z Głogowa trenował w klubowej siłowni i na trzeciej płycie.


W tym tygodniu trener Ivan Djurdjević najwięcej pracy zaplanował w środę – tego dnia odbędą się dwie jednostki treningowe. Obie na boisku ze sztuczną nawierzchnią, pierwsza przed południem, druga po południu. Czwartkowy trening ma odbyć się na boisku. Tydzień zakończy mecz sparingowy z Miedzią Legnica, który odbędzie się w piątek o godzinie 11.00 w… Środzie Śląskiej.

W tym tygodniu, konkretnie w niedzielę (dla zapominalskich – niedziela jest pierwszym dniem tygodnia) Chrobry zakontraktował niespełna 20-letniego (urodził się 5 lipca 2001 roku), Dominika Dziąbka. Piłkarz, który ostatnio występował w IV-ligowym Hutniku Szczecin, związał się z drużyną z Głogowa umową, która będzie obowiązywała do 30 czerwca 2023 roku.

Nowy nabytek Chrobrego piłkarskiego abecadła uczył się w Sterniku Szczecin, który jest wyjątkowym zespołem, bo złożonym z wychowanków domów dziecka. W 2014 roku Dominik Dziąbek przeniósł się do Hutnika Szczecin, a trzy lata później – w 2017 roku – wylądował w Świcie Skolwin (to część miasta i osiedle administracyjne Szczecina). W sezonie 2017/2018 jako 16-latek zadebiutował w rozgrywkach III ligi. Rozegrał w niej wówczas tylko cztery mecze, spędzając na boisku 91 minut. Za każdym razem wchodził na boisko z ławki rezerwowych. W kolejnym sezonie zagrał tylko w trzech spotkaniach, ale dwukrotnie wybiegł na boisko w podstawowej jedenastce. Licznik wystukał mu 138 minut. Od rundy wiosennej sezonu 2018/2019 znowu występował w Hutniku Szczecin. W rundzie jesiennej wystąpił w 20. meczach w IV lidze, strzelając w nich siedem bramek. Pod tym względem był trzecim snajperem w swoim zespole, lepszym dorobkiem strzeleckim niż on mogą się pochwalić Jakub Żelazowski (11 goli) i Jakub Pożyczka (8 trafień). W grudniu ubiegłego roku Dominik Dziąbek został wybrany przez zarząd klubu, trenerów i kolegów z boiska najlepszym zawodnikiem Hutnika w 2020 roku.


Czytaj jeszcze: Sparingowy spacerek

W rozmowie z oficjalną stroną Chrobrego Dominik Dziąbek przyznał:

– Testy w Chrobrym były moimi pierwszymi poza województwem zachodniopomorskim. W III lidze w Świcie Szczecin grałem w kratkę i więcej pod tym względem zyskałem w IV lidze w Hutniku Szczecin. Dopiero po tym okresie przyszedł moment, w którym pomyślałem, że trzeba spróbować gdzie indziej, bo jak nie teraz, to już chyba nigdy. Nadszedł czas na taką trampolinę. Na pewno jest ciężko, I liga to trochę inny świat i inna praca, ale cieszę się, że tak się to potoczyło. Jestem z siebie trochę dumny i nadal chcę ciężko pracować. Jestem bardzo zaskoczony podejściem innych w stosunku do mnie, bo jechałem tutaj w ciemno. Dziękuję trenerowi, sztabowi i kolegom z drużyny za fajne przyjęcie, bez żadnego stresu. Spokojnie mogę zająć się tym, co kocham robić. Nie było żadnych wymagań, tylko przekaz: idź i daj z siebie sto procent. Jestem taką osobą, że nie oszukam i będę właśnie tak robił. Co z tego wyjdzie, dopiero zobaczymy.


Na zdjęciu: Dominik Dziąbek zdaje sobie sprawę, że Chrobry może być trampoliną w jego karierze.

Fot. pl-pl facebook.com chrobryglogow