Co dalej z Grzybkiem?

Czy teraz zmieni otoczenie? Mateusz Grzybek, urodzony w 1996 roku prawy obrońca, z takim doświadczeniem może uchodzić za ciekawy towar na transferowym rynku. Tym bardziej, że 30 czerwca wygaśnie jego kontrakt z tyskim klubem, dlatego teoretycznie już teraz może związać się z nowym pracodawcą umową od 1 lipca. Pojawiły się informacje, że mocno zainteresowany jego usługami jest Górnik Zabrze, który już kilka miesięcy temu ściągnął z Tychów do siebie Kamila Zapolnika.

Przy Edukacji 7 usłyszeliśmy wczoraj, że żadna oferta dot. Grzybka – jak również jakiegokolwiek innego zawodnika GKS-u – nie wpłynęła do klubu.

– Nie ma więc tematu, a plotkami nie będziemy się zajmować. Życie pisze różne scenariusze, ale zależy nam, by Mateusz wiązał przyszłość z Tychami. Rozmawiamy z nim na temat nowego kontraktu – powiedział nam [Grzegorz Bednarski], prezes spółki Tyski Sport.

Dodajmy, że wczoraj doszło też do korekty w planie zimowego okresu przygotowawczego GKS-u. Zapadła decyzja, że drużyna nie pojedzie na zgrupowanie do Szalowej, a Spały. Na terenie tamtejszego Centralnego Ośrodka Sportu tyszanie pracować będą od 13 do 23 lutego. W związku z tym dokonano też przetasowań w „ramówce” sparingów. Odwołany został mecz kontrolny z II-ligową Resovią. W zamian za to podopieczni Ryszarda Tarasiewicza zmierzą się z wiceliderem tego szczebla, łódzkim Widzewem (13.02), a także Koroną Kielce (23.02). To jedyny przedstawiciel Lotto Ekstraklasy, z którym GKS umówił się na zimowy sparing.

 

Na zdjęciu: Nie wiadomo, czy Mateusz Grzybek zostanie w Tychach. Może trafić do Lotto Ekstraklasy.