Co dalej z Kubą?
Teraz nie gra z powodu kontuzji. Nie wiadomo czy w kolejnym sezonie 33-letni skrzydłowy dalej będzie reprezentował „Białą Gwiazdę” czy jednak poszuka szczęścia ponownie za granicą. Pod Wawel mają oczywiście nadzieję, że dalej będzie grał w Wiśle.
– Zdajemy sobie sprawę, że wrócił do poziomu, który może zapewnić mu duże zarobki, ale mam nadzieję, że Kuba zostanie. Po rozmowach, które odbyliśmy, myślę, że chciałby nadal być w Wiśle. Jest jednak kilka zależności, które muszą mieć miejsce wokół klubu. Wisła jest nadal w trudnym momencie, ale cały czas trwa proces restrukturyzacji, więc wciąż trwają prace nad tym, aby klub stał się stabilny – mówił trener Wisły Maciej Stolarczyk.
Wiosną doświadczony zawodnik wystąpił w 8 ligowych spotkaniach krakowian, w których strzelił pięć bramek. Pierwszy mecz zaliczył w starciu z Górnikiem w lutym.
ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH
e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ