Coś dla akademii

Ministerstwo Sportu i Turystyki przeznaczy ponad 114 milionów złotych w ramach „Programu Rozwoju Infrastruktury Piłkarskiej – edycja 2022”.


– Wsparciem objęta zostanie w szczególności baza szkoleniowo-treningowa, niezbędne zaplecza oraz obiekty o charakterze badawczo-rozwojowym w obszarze piłki nożnej – powiedział minister Kamil Bortniczuk. Najwięcej, bo po 10 milionów otrzymały Zagłębie Lubin i Śląsk Wrocław.
Całkiem pokaźną sumę otrzymał także Raków Częstochowa. Lider ekstraklasy nie od dzisiaj ma problemy z infrastrukturą. Oczywiście bardzo wiele się przy Limanowskiego zmieniło. Częstochowianie dysponują w końcu przebudowanym obiektem, który pozwala im rozgrywać spotkania w ekstraklasie, a nawet w europejskich pucharach, choć w tym drugim przypadku wiele zależnych było od negocjacji klubu z UEFA. Niemniej stadion przy Limanowskiego nadal jest daleki od oczekiwań i marzeń kibiców czerwono-niebieskich. Perspektywy na zmianę obecnej lokalizacji obiektu są, jednak jest to realne w nie w najbliższych miesiącach, a latach, o czym zresztą mówią władze samorządowe.

Zmiany zaszły także w budynkach klubowych, a przede wszystkim w klubowej akademii. Obiekt trzecioligowych rezerw został dostosowany do wymogów licencyjnych, a budynek rozbudowano. Trzeba jednak być szczerym – obiekt akademii klubowej stworzony z kontenerów nie przynosi chluby, szczególnie miastu, które jest właścicielem terenu i stadionu. Niemniej sukcesywne zmiany następują. Taką jest budowa nowego boiska treningowego ze sztuczną nawierzchnią. Będzie to całkowicie nowy obiekt skierowany do Akademii Raków. Boisko ma mieć także do niego zaplecze sportowe tj. magazyn sprzętu, szatnię oraz węzeł cieplny. Raków ma otrzymać 7 mln. Złotych dofinansowania. Sama budowa ma pochłonąć ok. 12,3 mln.


Fot. Łukasz Sobala / PressFocus