Kość niezgody

Cracovia będzie musiała pozyskać bramkarza. Rozmowy w sprawie nowego kontraktu Karola Niemczyckiego nie przyniosły przełomu.


Druga przygoda zawodnika z „Pasami” powoli dobiega końca. Za kilka tygodni byłemu juniorowi krakowian (w latach 2011-2014) kończy się trzyletni seniorski kontrakt. Negocjacje trwały długo, ale nie zakończyły się podpisaniem nowej umowy. Rozbiły się o kwotę odstępnego, czyli sumę, za jaką inny klub mógłby go w przyszłości wykupić. To naturalne, że w tej kwestii obie strony miały różne cele. Nie udało się jednak osiągnąć kompromisu.

Bez drugiego dna

Karol Niemczycki nie wystąpił w ostatnim ligowym meczu Cracovii z Zagłębiem Lubin (0:1). Był to pierwszy taki przypadek w tym sezonie i minut w ekstraklasie w końcu doczekał się Słowak Lukas Hrosso. Trener Jacek Zieliński i agent zawodnika jednym głosem zapewniają, że to nie „kara” za brak podpisu na nowej umowie. Dwa dni przed spotkaniem szkoleniowiec sygnalizował, że bramkarz opuścił kilka treningów z powodu zbicia stawu barkowego. Nie to jednak było powodem jego nieobecności, bo uraz był delikatny.

– Szansę dostał Lukas, bo Karol w dwóch ostatnich meczach popełnił trochę błędów. Zadecydowały tylko aspekty sportowe. Bronił Hrosso i robił to bardzo dobrze – podkreśla Zieliński.

Zawodnik przyznał się do jednego, gdy w Poznaniu pierwszego gola dla Lecha strzelił Kristoffer Velde.

– Moja bramka, mogłem poczekać, nie wychodzić do zawodnika – komentował „na gorąco” przed kamerą po zakończeniu pierwszej połowy. W tym sezonie były zawodnik reprezentacji Polski do lat 20 i 21 skapitulował 33 razy w 31 meczach. W 11 nie puścił gola, co czyni go pod tym względem jednym z najlepszych zawodników na tej pozycji w ekstraklasie. Do „Pasów” trafił latem 2020 roku. Był wówczas blisko Stali Mielec, ale skutecznie do zmiany zdania przekonał go ówczesny trener Michał Probierz.

Kwota odstępnego

W sprawie postępu w rozmowach, a właściwie braku, pierwszy publicznie głos zabrał trener Zieliński.

– Wokół sprawy narosło dużo niejasności, newsów rzucanych pocztą pantoflową. Spełniliśmy wszystkie żądania finansowe Karola jeśli chodzi o nowy kontrakt. Kością niezgody – choć może to za dużo powiedziane – sprawą dyskusyjną jest kwota odstępnego – powiedział w ubiegły czwartek.

– Cracovia nie może się zgodzić na propozycję menedżera. Reszta jest po myśli zawodnika i nic nie stoi na przeszkodzie, by ten kontrakt przedłużyć. Decyzja należy do Karola.


Czytaj także o Ekstraklasie:


O komentarz poprosiliśmy Rafała Szczypczyka, agenta zawodnika.

– Negocjacje z Cracovią zostały zakończone na skutek braku porozumienia co do kwoty odstępnego. Rozmowy były profesjonalne, toczyły się w bardzo dobrej atmosferze wzajemnego zrozumienia. Trener przekazał, że zostały spełnione pozostałe żądania Karola. Chciałbym podkreślić, że po przedstawieniu oczekiwań stron te kwestie też były przedmiotem negocjacji i w wielu aspektach osiągnęliśmy porozumienie – wyjaśnia menedżer.

Cracovia niedawno z tego samego powodu straciła innego perspektywicznego i ważnego zawodnika pierwszej drużyny. Mowa o wychowanku „Pasów” Mateuszu Wdowiaku, którego jesienią 2020 roku Probierz przesunął do rezerw i specjalnie nie krył, że ma to związek z negocjacjami kontraktowymi. Ostatecznie na wiosnę 2021 roku, kilka miesięcy przed końcem jego umowy pod Wawelem „Wdówka” trafił do Rakowa Częstochowa, z którym w tym sezonie wywalczył mistrzostwo Polski.


Na zdjęciu: Bramkarz Cracovii nie będzie miał problemów ze znalezieniem nowego klubu.
Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus


Pamiętajcie – jesteśmy dla Was w kioskach, marketach, na stacjach benzynowych, ale możecie też wykupić nas w formie elektronicznej. Szukajcie na www.ekiosk.pl i http://egazety.pl.