Cracovia. W przyspieszonym rytmie

Pomysły trenera Jacka Zielińskiego zdały sparingowy egzamin.


Na tureckim zgrupowaniu piłkarze Cracovii przyspieszyli sparingowy rytm. Dwa dni po porażce 1:2 z Rapidem Wiedeń, w piątek podopieczni Jacka Zielińskiego zmierzyli się z ósmą drużyną czeskiej ekstraklasy Dynamem Czeskie Budziejowice i wygrali 4:2.

„Pasy” ponownie zagrały trójką stoperów, bo Lukas Hrosso miał przed sobą Cornela Rapę, Mateja Rodina i Jakuba Jugasa. W roli wahadeł rozpoczęli: Otar Kakabdze z prawej strony boiska i Kamil Pestka na lewej flance. Środek pola wypełnili Damir Sadiković i Mathias Hebo Rasmussen oraz Michał Rakoczy i Sergiu Hanca, stanowiący wsparcie dla napastnika Pellego van Amersfoorta.

Dobre wejście

To ustawienie zdało egzamin. W pierwszych 45 minutach gry krakowianie dyktowali warunki gry. Już w 9 minucie po składnej akcji przeprowadzonej prawą stroną, Kakabadze niemal spod linii końcowej zagrał piłkę w pole bramkowe, a tam Van Amersfoort nie miał problemu z oddaniem celnego strzału. Wprawdzie zespół Davida Horejsa wyrównał, po rzucie rożnym i główce Michala Skody z 5 metra, ale po chwili nieuwagi z 13 minuty, Cracovia znowu grała skoncentrowana.

Efekty koncentracji

W 23 minucie, w zamieszaniu po rzucie rożnym Hebo Rasmussen uderzeniem z 6 metra pod poprzeczkę zapewnił „Pasom” ponowne prowadzenie, a w 29 minucie Pestka ustalił wynik pierwszej połowy. Po odzyskaniu piłki na połowie rywala, 23-letni krakowianin podciągnął na 20 metr i płaskim strzałem zaskoczył bramkarza Czechów. Jego vis a vis też musiał być jednak czujny. Najtrudniejszy sprawdzian Hrosso miał w 43 minucie, broniąc w sytuacji sam na sam.

Jeszcze sześciu zmienników

W przerwie w szykach Cracovii nastąpiło pięć roszad i choć obraz gry nie był już tak płynny, to w 57 minucie szybka akcja zakończyła się faulem w polu karnym i Van Amersfoort drugi raz wpisał się na listę strzelców. Po tym trafieniu szkoleniowiec Pasów wprowadził do gry jeszcze sześciu zmienników. Przez to ostatnie pół godziny spotkania było najbardziej chaotyczne, a Czesi w 74 minucie pokonali Adama Wilka z rzutu karnego, ale ostatecznie trener Zieliński cały sparing może uznać za udany.


Cracovia – Dynamo Czeskie Budziejowice 4:2 (3:1)

1:0 – Van Amersfoort, 9 min; 1:1 – Skoda, 13 min (głową), 2:1 – Hebo Rasmussen, 23 min; 3:1 – Pestka, 29 min; 4:1 – Van Amersfoort, 58 min (karny), 4:2 – Colić, 74 min (karny).

CRACOVIA: Hrosso (46. Wilk) – Rapa (46. Jablonsky), Rodin (59. Loshaj), Jugas (59. Wójcik) – Kakabadze (59. Lusiusz), Sadiković (46. Myszor), Hebo Rasmussen (59. Ogorzały), Rakoczy (46. Knap), Hanca (59. Balaj), Pestka (46. Luis Rocha) – Van Amersfoort (59. Piszczek). Trener Jacek ZIELIŃSKI.

DYNAMO: Sipis – Matvejev (65. Coić), Havel, Kralik (46. Brabec), Skovjasa (46. Sladky) – Van Buren (46. Brandner), Hellebrand (46. Cavos), Valenta (65. Hora), Mihalik (65. Hais), Mrsijć (46. Hais) – Skoda (46. Krch). Trener David HOREJS.


Fot. Krzysztof Porębski/PressFocus