Cypryjski dzienniczek Matuszka. Porażka i tort na urodziny

W sobotę zostaliśmy podzieleni na dwie grupy. Ci, którzy w piątek grali mecz sparingowy mieli czas poświęcony na regenerację, natomiast reszta zagrała kontrolne spotkanie z ósmym zespołem czeskiej ekstraklasy FK Teplice. Rywal zaskoczył nas trochę swoim ustawieniem i grą trzema obrońcami. Trzeba było trochę czasu, żeby wszystko sobie poustawiać, wiedzieć jak się poruszać i kto do kogo ma dochodzić.

Nie musieliśmy tego meczu przegrać, bo sytuacje były zarówno z jednej, jak i z drugiej strony. Bardziej skuteczny okazał się jednak przeciwnik. Drugi gol dla Czechów padł po rykoszecie. Piłka odbiła się od rywala i wpadła do siatki. Szkoda tej przegranej, bo przecież wcześniej zanotowaliśmy dwie wygrane, a już od meczów sparingowych chcemy budować w sobie taką mentalność zwycięzców. Wiadomo, w lidze wiosną trzeba będzie wygrywać.

Po powrocie do hotelu był czas na małe świętowanie. W sobotę urodziny obchodziła przecież dwójka naszych kolegów: Tomek Loska i Igor Angulo. Były życzenia, było sto lat, a hotel w którym jesteśmy zakwaterowani zafundował tort, tak, że po kolacji każdy poczęstował się kawałkiem na ich zdrowie. W niedzielę był z kolei czas na analizę wszystkiego i regenerację. Trenerzy po grach sparingowych mają sporo materiału. Była analiza indywidualna czy poświęcona grze poszczególnych formacji. W poniedziałek kolejne spotkanie. Tym razem zagramy z młodzieżowym zespołem Cukarićki Belgrad.

Szymon Matuszek