Czar Londynu powraca

Biało-czerwoni zaprezentują się na Stadionie Olimpijskim w Londynie w najsilniejszym składzie, z zastrzeżeniem, że w jednej konkurencji każda z narodowych drużyn może wystawić jednego reprezentanta (oczywiście z pominięciem sztafet), a przecież choćby w męskim młocie Polacy mogliby z powodzeniem obsadzić dwa pierwsze miejsca. Tym samym inauguracyjna edycja nowego Pucharu Świata ominęła m.in. Pawła Fajdka, wicelidera światowych tabel, ale lepszy jest Wojciech Nowicki.

Cień afery nad kadrą

Na Wyspy Polacy lecą jednak w złej atmosferze, na którą cieniem kładzie się afera z najbardziej utytułowaną lekkoatletką Anitą Włodarczyk. Skłócona z kulomiotem Konradem Bukowieckim oraz sporą grupą koleżanek i kolegów mistrzyni olimpijska, świata i rekordzistka globu w rzucie młotem ostentacyjnie nie wystartowała w niedzielnym Festiwalu rzutów im. Kamili Skolimowskiej, zapowiedziała, że w sierpniu nie wystąpi także na Stadionie Śląskim w memoriale poświęconym mistrzyni olimpijskiej z Sydney (2000) i oddała kapitańskie stery w reprezentacji. Organizatorzy zawodów chcieli, by były nimi kobiety – w tej roli wystąpi trójskoczkini Agata Jagaciak-Michalska, która w Londynie jest od środy, a wczoraj wzięła już udział w oficjalnej prezentacji.

Nie czasy, lecz punkty

Czy wewnętrzne problemy w polskiej ekipie będą miały wpływ na postawę Włodarczyk, która przed rokiem sięgnęła na tym samym stadionie po tytuł mistrzyni świata? Czas pokaże. Ważne jest jedno – podczas dwóch wieczorów w londyńskiej rywalizacji nie będą liczyć się odległości, wysokości czy sekundy uzyskane przez sportowców, tylko miejsca w każdej z 34 konkurencji (po 17 każdego dnia), według zasady 8 punktów za pierwsze – 1 pkt za ostatnie. Po podliczeniu wszystkich, najlepsza reprezentacja otrzyma Platynowe Trofeum za zwycięstwo w World Athletics Cup.

Zawody nie są rozgrywane pod szyldem światowej federacji IAAF, choć mają jej przychylność – trudno, żeby nie, skoro na jej czele stoi legenda brytyjskiej lekkoatletyki Sebastian Coe, a pomysłodawcą przedsięwzięcia jest UK Athletics, czyli wyspiarska federacja. Pomysł zrodził się ponoć po wielkim sukcesie – organizacyjnym i frekwencyjnym – ubiegłorocznych MŚ.

Amerykanie bez największych

Wymiernym tego efektem jest zaś zaproszenie do udziału 8 najlepszych państw w klasyfikacji czempionatu. W tym gronie – oprócz Polski – są także USA, RPA, Chiny, Jamajka, Niemcy, Francja oraz Wielka Brytania. Nie wszystkie kraje potraktowały imprezę super poważnie – na przykład Amerykanie wysyłają nieopierzony garnitur; najbardziej znany wśród Jankesów będzie mistrz świata o tyczce Sam Kendricks, który przyleci prosto z Rabatu, gdzie dziś wystartuje w mityngu Diamentowej Ligi. Na 100 metrów USA reprezentować będzie dopiero 7. Amerykanin na tegorocznej liście, Kendall Williams. Jak widać impreza musi sobie dopiero zapracować na prestiż…

A my mocni

Polska wysyła silną drużynę. Oprócz Włodarczyk i Nowickiego kandydatem do kompletu punktów będą także Michał Haratyk w kuli czy obie sztafety 4×400 metrów, wysoko powinni być także kulomiotka Paulina Guba, Piotr Małachowski w dysku czy na bieżni Adam Kszczot, Marcin Lewandowski i Justyna Święty-Ersetic.

– Według wyników w tabelach powinniśmy zająć 5-6. miejsce, ale po uwzględnieniu składów innych ekip możemy liczyć na nieco więcej – przyznaje wiceprezes Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, Tomasz Majewski.

Program

Sobota (od 19.45): tyczka K, młot K, trójskok M, kula M, 400 pł K, dysk M, 400 m K, 200 m M, 110 pł M, wzwyż M, w dal K, 1500 K, 800 m M, oszczep K, 100 m K, 4×400 K, 4×100 M.

Niedziela (od 19.45:) tyczka M, młot M, trójkok K, kula K, 400 M, dysk K, 400 pł M, 200 m K, 100 pł K, wzwyż K, w dal M, 1500 m M, 800 m K, oszczep M, 100 m M, 4×100 K, 4×400 M.

Skład reprezentacji Polski

Kobiety. Ewa Swoboda (AZS AWF Katowice) – 100 m, 4×100 m, Anna Kiełbasińska (SKLA Sopot) – 200 m, 4×100 metrów, Justyna Święty-Ersetic (AZS AWF Katowice) – 400 m, 4×400 m, Anna Sabat (Resovia Rzeszów) – 800 m, Sofia Ennaoui (MKL Szczecin) – 1500 m, Karolina Kołeczek (AZS UMCS Lublin) – 100 m ppł., Joanna Linkiewicz (AZS AWF Wrocław) – 400 m ppł., Paulina Borys (SKLA Sopot) – wzwyż, Justyna Śmietanka (AZS AWF Warszawa) – tyczka, Magdalena Żebrowska (Podlasie Białystok) – w dal, Anna Jagaciak-Michalska (OŚ AZS Poznań) – trójskok, Paulina Guba (AZS UMCS Lublin) – kula, Daria Zabawska (Podlasie Białystok) – dysk, Anita Włodarczyk (Skra Warszawa – młot, Marcelina Witek (AML Słupsk) – oszczep, Agata Forkasiewicz (AZS AWF Wrocław), Karolina Zagajewska (AZS AWF Wrocław), Kamila Ciba (OŚ AZS Poznań) – wszystkie 4×100 m, Iga Baumgart (BKS Bydgoszcz), Małgorzata Hołub-Kowalik (Bałtyk Koszalin), Patrycja Wyciszkiewicz (OŚ AZS Poznań), Martyna Dąbrowska (UKS 19 Bojary Białystok) – wszystkie 4×400 m.

Mężczyźni. Remigiusz Olszewski (Zawisza Bydgoszcz) – 100 m, Karol Zalewski (AZS AWF Katowice) – 200 m, Jakub Krzewina (Śląsk Wrocław) – 400 m, 4×400 m, Adam Kszczot (RKS Łódź) – 800 m, Marcin Lewandowski (Zawisza) – 1500 m, Damian Czykier (Podlasie Białystok) – 110 m ppł., Patryk Dobek (MKL Szczecin) – 400 m ppł., Sylwester Bednarek (RKS Łódź) – wzwyż,

Piotr Lisek (OSOT Szczecin) – tyczka, Tomasz Jaszczuk (WLKS Iganie Nowe) – w dal, Karol Hoffmann (MKS Aleksandrów Łódzki) – trójskok, Michał Haratyk (Sprint Bielsko-Biała) – kula, Piotr Małachowski (Śląsk Wrocław) – dysk, Wojciech Nowicki (Podlasie Białystok) – młot, Marcin Krukowski (Warszawianka) – oszczep, Przemysław Słowikowski (Flota Gdynia), Dominik Kopeć (Agros Zamość), Krzysztof Grześkowiak (OŚ AZS Poznań), Karol Kwiatkowski (AZS AWF Katowice) – wszyscy 4×100 m, Rafał Omelko (AZS AWF Wrocław), Dariusz Kowaluk (AZS AWF Warszawa), Maksymilian Klepacki (UKS 19 Bojary Białystok), Mateusz Rzeźniczak (RKS Łódź) – wszyscy 4×400 m.

 

Na zdjęciu: Agata Jagaciak-Michalska (druga z lewej) i 7 koleżanek otrzymały wczoraj platynowe kapitańskie odznaki w Museum of London.