Czas na ruchy i decyzje

W ostatnim czasie indywidualnie w Gliwicach trenowała piątka piłkarzy – Martin Bukata, Adam Mójta, Dario Rugaszević, Mateusz Szczepaniak oraz Konstantin Vassiljev. O sytuacji dwóch pierwszych pisaliśmy we wczorajszym numerze „Sportu”. Do soboty ważne umowy z Piastem mają Rugaszević i Szczepaniak. Kontrakt tego pierwszego nie zostanie przedłużony i w kolejnym sezonie będzie mógł trenować i szukać sobie nowego klubu. Szczepaniak z kolei wróci do Cracovii z której był wypożyczony. Wszystko wskazuje na to, że w zespole „Pasów” nie zagrzeje zbyt długo miejsca, bo trener Michał Probierz nie widzi go w swojej koncepcji drużyny. Z kolei wykupienie „Szczepana” przez Piasta także raczej nie wchodzi w rachubę.

Najbardziej skomplikowana jest sytuacja z Konstantinem Vassiljevem, który wciąż ma ważny i to przez 2 lata, kontrakt z gliwickim klubem. Reprezentant Estonii później rozpoczął przygotowania do ligi, bo przebywał na zgrupowaniu kadry. Na razie trenuje indywidualnie, ale w najbliższych dniach ma dojść do rozmów z dyrektorem sportowym oraz władzami klubu odnośnie jego przyszłości.

Kibice Piasta coraz bardziej niecierpliwią się o transfery do drużyny. Spowolnienie w sprawie wzmocnień było spowodowane m.in. zmianą na stanowisku dyrektora sportowego oraz twardymi negocjacjami działaczy. Nie ma co ukrywać, że po słabym i rozczarowującym sezonie oraz wykupieniu Jakub Czerwińskiego, gliwiczanie nie mają zamiaru przepłacać i muszą racjonalnie wydawać pieniądze. Z tego powodu kilka transferów nie doszło do skutku, ale w klubie zapowiadają wzmocnienia, zwłaszcza w formacjach ofensywnych. Na początku najbliższego tygodnia ma wyjaśnić się przyszłość Mateusza Maka i Urosza Koruna, którym kończą się kontrakty, a z którymi prowadzone są zaawansowane rozmowy. Fakt, że obaj pojechali z zespołem na obóz do Wronek jest dobrym prognostykiem dotyczącym finalizacji negocjacji. Do startu ekstraklasy pozostały już trzy tygodnie i czas najwyższy, aby kadra ostatecznie została ukształtowana.