Czkawka po Legii

Miedź Legnica w wyjazdowym meczu ze Stalą Mielec będzie musiała sobie radzić bez trzech wykartkowanych zawodników.


Mecz z Legią Warszawa (2:2) zapewne jeszcze długo będzie odbijał się czkawką piłkarzom Miedzi Legnica. Nie dość, że wypuścili zwycięstwo z rąk w doliczonym czasie gry, to na domiar złego przed meczem wyjazdowym ze Stalą Mielec zostali – jak się mówi kolokwialnie – wykartkowani.

W meczu z ekipą z Łazienkowskiej sędzia Damian Kos z Wejherowa upomniał żółtym kartonikiem aż pięciu zawodników „Miedzianki”, ale „tylko” trzech poniesie surowe konsekwencje. Ich upomnienia skutkują bowiem pauzą w najbliższym (poniedziałek, 17 kwietnia) meczu wyjazdowym ze Stalą Mielec.

W najbliższej potyczce ligowej na boisku w koszulce zielono-niebiesko-czerwonych nie pojawi się reprezentant Curacao Jurich Christopher Alexander Carolina. Niespełna 25-letni obrońca został po raz czwarty w bieżących rozgrywkach ligowych upomniany „żółtkiem” i nie może zagrać w jednym meczu. Identyczną karę nałożono na dwóch jego kolegów z drużyny. Pierwszym z nich jest 31-letni Czarnogórzec Nemanja Mijuszković, który po raz ósmy zawarł bliską znajomość z żółtą kartką. Szwajcar (ma również hiszpańskie obywatelstwo) Maxime Dominguez we wcześniejszym meczu z Koroną Kielce został upomniany po raz ósmy w tym sezonie, ale Komisja Ligi pozytywnie rozpatrzyła odwołanie klubu z Legnicy i piłkarz został „ułaskawiony”, dzięki czemu mógł zagrać przeciwko Legii. Wpisał się nawet na listę zdobywców bramek, ale w doliczonym czasie gry (98 min) został upomniany żółtą kartką, więc nie zagra w Mielcu. W myśl porzekadła „co się odwlecze, to nie uciecze”.

Trener legniczan Grzegorz Mokry ma więc twardy orzech do zgryzienia, ale nie jest tak tragicznie, bo po kartkowej pauzie do składu wróci doświadczony pomocnik, Kamil Drygas.

Siak, czy owak, w Mielcu beniaminka (i de facto pewnego spadkowicza, bo odrobienie 11 punktów do „strefy bezpieczeństwa” na tym etapie rozgrywek to marzenia ściętej głowy) czeka bardzo trudne zadanie. Zespół dowodzony od niedawna przez Kamila Kieresia przerwał serię dziesięciu meczów bez zwycięstwa (pięć remisów i pięć porażek), co może świadczyć o tym, że złapał wreszcie drugi oddech.

W rundzie jesiennej Stal wywiozła komplet punktów ze Stadionu im. Orła Białego w Legnicy, zwyciężając gospodarzy 2:0. Łupem bramkowym podzielili się wówczas Said Hamulić (20) i Adam Ratajczyk (45). Czy „Miedziankę” stać będzie na rewanż?


Na zdjęciu: Maxime Dominguez (z lewej) długo nie nacieszył się „ułaskawieniem”.

Fot. midzlegnica.eu/B. Hamanowicz