Czterech, a nie trzech

Może i Frantiszek Plach miał inne plany na przerwę ligową, ale w ostatniej chwili okazało się, że z listy rezerwowej dołącza na zgrupowanie reprezentacji Słowacji, która w czwartek rozegrała mecz z Azerbejdżanem.


Bramkarz Piasta od dłuższego czasu z jednej stronie jest w kręgu zainteresowań reprezentacji, ale z drugiej szanse na grę nie są aż tak wielkie. Przypomnijmy historię z jego debiutem w kadrze naszych południowych sąsiadów.

Musiał być cierpliwy

Powołania „Fero” otrzymuje od dawna, ale dopiero w tym roku dostąpił zaszczytu gry w bluzie z herbem Słowacji. Miało to miejsce w marcu 2022 przeciwko Finlandii. Teraz początkowo golkiper znalazł się na liście rezerwowej i mógł spodziewać się, że na niej pozostanie. Okoliczności jednak sprawiły, że wczoraj golkiper dołączył do drużyny, która w Trnawie grała wieczorem z Azerbejdżanem w rozgrywkach Ligi Narodów. W niedzielę Słowacja zagra w Serbii z Białorusią. Pomimo tego, że Plach ma raczej małe szanse na grę, to z pewnością dla niego to spore wyróżnienie i promocja, bowiem coraz więcej wskazuje na to, że 1 stycznia stanie się wolnym zawodnikiem i podpisze kontrakt z innym klubem niż Piast. Latem bliski pozyskania wyróżniającego się w ekstraklasie bramkarza był Slovan Bratysława.

Trio liczy na występy

Słowacja z Plachem wśród powołanych, to pierwsza reprezentacja posiadająca piłkarza Piasta, która może zagrać podczas tej przerwy. Dziś z kolei reprezentanci ekipy z Okrzei w narodowych barwach mogą być bardziej widoczni. Najpierw Ariel Mosór i Arkadiusz Pyrka zagrają w reprezentacji młodzieżowej z Grecją. Dla Mosóra będzie to pierwsza okazja do gry od śląskich derbów z Górnikiem, w których został ukarany czerwoną kartką i otrzymał karę dyskwalifikacji na dwa mecze. W najbliższym ligowym meczu też obrońca nie będzie brany pod uwagę. Wieczorem Rauno Sappinen spróbuje odblokować swój celownik w meczu Estonii z Maltą. Dla napastnika mecze w kadrze mogą być odtrutką od niepowodzeń w Piaście, bo ostatnio Rauno jest żelaznym rezerwowym, który otrzymuje mało minut gry. Cała trójka może zaliczyć w sumie po dwa występy. W poniedziałek Estonia z Sappinenem zagra na wyjeździe z San Marino, a we wtorek w Suwałkach Polska do lat 21 zagra z rówieśnikami z Łotwy. Co ciekawe gliwiccy zawodnicy, którzy pozostali przy Okrzei w weekend nie zagrają żadnego oficjalnego sparingu. Zespól przeszedł testy sprawnościowe, w piątek ma zaplanowane dwa treningi, w sobotę jeden, a niedziela będzie wolna. Od poniedziałku drużyna rozpocznie przygotowania do piątkowego meczu z Wisłą w Płocku.


Na zdjęciu: Frantiszek Plach (w środku) po cichu liczy na kolejne występy w narodowych barwach.
Fot. Tomasz Kudała/Pressfocus