Dawid Kudła: Tak się nie utrzymamy!

Zagłębie Sosnowiec przegrało kolejny mecz w Lotto Ekstraklasie i umocniło się na pozycji „czerwonej latarni”. Porażka z Zagłębiem Lubin była tym bardziej szokująca, że kwestia straty punktów rozstrzygnęła się w pierwszym kwadransie, w którym Dawid Kudła dwukrotnie musiał wyciągać piłkę z siatki.

 

Co się stało na początku meczu z lubinianami? 

Dawid KUDŁA: Trudno odpowiedzieć na to pytanie. Piłkarze Zagłębia Lubin oddali trzy strzały i zdobyli dwie bramki. Nie chcę oceniać i analizować wszystkiego, bo to zrobi trener, ale nie powinno się to zdarzyć. Tym bardziej, że graliśmy przecież u siebie. Pierwsze dwadzieścia minut, to jak by byli inni zawodnicy, nie ci z treningów. Tak się ligi nie utrzyma, trzeba to sobie wprost powiedzieć. Grając u siebie nie przystoi przegrywać w ten sposób.

 

Sam krzyczał pan do kolegów, żeby grali odważniej… 

Dawid KUDŁA: Od tego też jestem, a jak się przegrywa, to nie ma się nic do stracenia. Trzeba to gdzieś tam chłopakom wpoić, bo nie możemy tak wejść w mecz, jak to było z lubinianami.

Przed wami trudny mecz z Pogonią w Szczecinie. Jak tam będzie? 

Dawid KUDŁA: Trzeba sobie w tygodniu wprost powiedzieć pewne rzeczy i jechać tam odrobić to, co straciliśmy u siebie. Punktów brakuje, tych meczów jest coraz mniej i sytuacja robi się dla nas nieciekawa. Nie składamy jednak broni i dalej będziemy walczyć.

 

 

Rozmowa z Patrikiem Mrazem, zawodnikiem Zagłębia Sosnowiec