Derby bez „pieprzu”

Ci, co spodziewali się od pierwszej minuty fajerwerków w śląsko-zagłębiowskich derbach – sosnowiczanie powinni przecież z determinacją szukać punktów pozwalających im na ucieczkę z ostatniego miejsca – musieli się po pierwszej połowie poczuć mocno rozczarowani.

Emocji było w niej jak na lekarstwo, za to stratami, kiksami i niecelnymi podaniami można by obdzielić kilka meczowych odsłon. Dość powiedzieć, że najgroźniejszy strzał w pierwszych 45 minutach oddał Tom Hateley… bezpośrednio z rzutu rożnego! Dawid Kudła w porę jednak zareagował i wybił piłkę nad poprzeczkę – na kolejny korner. Wcześniej obie drużyny nader niechętnie „wymieniały się uprzejmościami”: na strzał Adama Banasiaka, z którym Frantiszek Plach miał trochę problemów, odpowiedział – też z dystansu – Jorge Felix. Piłka poleciała jednak wprost „do koszyczka” Kudły.

Szczyptę „pieprzu” do mało strawnego dania piłkarze zaczęli dosypywać dopiero po godzinie. Piłkarze Piasta konkretnie, którzy w 180 sekund trzykrotnie przyprawili swych kibiców – i graczy rywali… – o szybsze bicie serc. Najpierw Żarko Udoviczić z linii bramkowej wybił piłkę po „główce” Aleksandara Sedlara. Chwilę potem Joel Valencia z 16. metra przymierzył w poprzeczkę, zamknął zaś owe „szalone minuty” Jorge Felix, „główkując” pod poprzeczkę. Kudła jednak raz jeszcze błysnął refleksem i skończyło się tylko na rzucie rożnym.

Piast zepchnął przyjezdnych w okolice ich „szesnastki”, ale – mimo niepewnej postawy obrońców Zagłębia – nie był w stanie oddać strzału na tyle soczystego i precyzyjnego, by wpadło. Wpaść za to mogło w 79 min, ale tym razem Plach zadziałał właściwie, odbijając groźne uderzenie Banasiaka z dystansu. Ostatecznie skończyło się bez goli, co… chyba troszkę ucieszyło gości. Gospodarze schodzili z murawy z nisko spuszczonymi głowami.

 

Piast Gliwice – Zagłębie Sosnowiec 0:0

PIAST: Plach – Konczkowski, Czerwiński, Sedlar, Kirkeskov – Hateley, Jodłowiec – Gojko (58. Jagiełło), Valencia, Felix (89. Sokołowski) – Parzyszek (71. Papadopulos). Trener Waldemar FORNALIK.

ZAGŁĘBIE: Kudła – Heinloth, Jędrych, Cichocki, Mraz – Wrzesiński, Banasiak, Pawłowski, Christovao (90+1. Milewski) – Vokić (71. Babiarz) – Sanogo (62. Udoviczić). Trener Valdas IVANAUSKAS.

Sędziował Bartosz Frankowski (Toruń). Widzów 3176. Żółta kartka – Kudła.