Deroo: Odpowiednia reakcja

To nie był najpiękniejszy mecz, ale cel został osiągnięty. Było trudno?
Sam DEROO: – Było. Mieliśmy problemy w tym spotkaniu, ale w odpowiednich momentach zareagowaliśmy bardzo dobrze. To jest najważniejsze, bo dzięki temu osiągnęliśmy cel i po raz kolejny zagramy o złoto. Właśnie w to celowaliśmy od początku sezonu.

Który to już pana finał PlusLigi?
Sam DEROO: – Czwarty. Cieszę się, że po raz kolejny z rzędu jestem w finałowych rozgrywkach. Wiem, że stać nas na wiele, więc jestem optymistą. Niezależnie od tego z kim przyjdzie nam grać.

PlusLiga. Warta popłynęła

A kogo by pan wolał, Jastrzębski Węgiel czy ONICO Warszawa?
Sam DEROO: – Jastrzębski Węgiel. Raz, że bliżej, a dwa że mamy z nim korzystny bilans. Tak naprawdę to banał, ale wszystko zweryfikuje boisko, niezależnie z kim się zmierzymy. Na pewno stać nas na najwyższe laury.

 

Na zdjęciu: Przyjmujący ZAKSY okazał się katem Aluronu Virtu Warty.

ZACHĘCAMY DO NABYWANIA ELEKTRONICZNYCH WYDAŃ CYFROWYCH

e-wydania „SPORTU” znajdziesz TUTAJ