Dietmar Brehmer nowym trenerem Odry Opole. Dziś prezentacja

Oficjalna prezentacja Dietmara Brehmera w roli szkoleniowca I-ligowca odbędzie się dziś o 11.00  w opolskiej Miejskiej Bibliotece Publicznej przy ul. Minorytów. Kontrakt „Didiego” z Odrą ma obowiązywać przez 1,5 roku. „Odpływam dużą rzeką na południe, bliżej gór” – napisał w mediach społecznościowych 45-latek, który w piątek, przy okazji przegranego (0:1) meczu z Koroną Kielce, po raz ostatni zasiadł na ławce Pogoni Szczecin, a w sobotę oficjalnie się z nią pożegnał.

„Odchodzę z Pogoni po 571 dniach pracy jako II trener. Przeżyłem tu wiele pięknych dni, choć były też i ciężkie. Wyzwanie było wielkie, a początki trudne – przypomnę, że na początku po 8 meczach mieliśmy 4 punkty i jechaliśmy do Katowic, gdzie odpadliśmy z Pucharu Polski. Mam nadzieję, że sprostałem zadaniom. Pogoń po 20 meczach jest na trzecim miejscu i gra naprawdę dobrą piłkę. Dziękuję przede wszystkim trenerowi Runjaiciowi, bo dzięki niemu wszystko się zaczęło i także zaakceptował moje odejście z klubu. Wiele na tej współpracy zyskałem, a odwdzięczałem się ciężką pracą” – stwierdził Brehmer, słowa uznania kierując w stronę zarządu „Portowców”.

„Był zawsze razem z trenerami i wspierał sztab także w ciężkich chwilach. Klub jest dobrze zarządzany i rozwija się cały czas. Klasę ludzi zarządzających poznaje się nie na początku pracy trenerskiej, a na końcu. Zakończenie naszej współpracy odbyło się naprawdę na najwyższym poziomie. Pogoń na zawsze zostanie w moim sercu” – przyznał Dietmar Brehmer.


Zobacz jeszcze: Rozmowa z Piotrem Plewnią o rundzie jesiennej w wykonaniu Odry Opole


W Szczecinie pracował od początku sezonu 2018/19. Trafił tam m.in. dlatego, że nie postawiono na niego… w Odrze. Ta ostatecznie nie zdecydowała się na niego, a Mariusza Rumaka. Został zwolniony w sierpniu tego roku, a zespół tymczasowo – nie mając stosownych uprawnień – prowadził do końca jesieni II trener Piotr Plewnia.

Z powodzeniem, bo Odra spędza zimę nad strefą spadkową, choć był moment, kiedy jej sytuacja była już dramatyczna. Plewnia ma zostać w sztabie, podobnie jak jego dotychczasowy asystent Tomasz Copik, bo Dietmar Brehmer nie zabiera ze sobą do Opola żadnego współpracownika.

Będzie to dla niego trzecia samodzielna praca, ale pierwsza na tak wysokim poziomie. W II lidze prowadził Rozwój Katowice (2013-15) oraz ROW 1964 Rybnik (2015-16). Angaż w Odrze oznacza dla „Didiego” powrót na „stare śmieci”. Wiosną 1998 roku był jej zawodnikiem, klub miał wtedy problemy i spadł z zaplecza ekstraklasy. Teraz celem jest, by do tego nie dopuścić. Zimowy okres przygotowawczy opolanie rozpoczną 7 stycznia.


Zobacz jeszcze: Opolski futbol jak zaklęty krąg – rozmowa z Mateuszem Magdziarzem.